Stół Slitherinu zaczął wiwatować. Pewnym krokiem poszłam w stronę miejsca obok Draco, które dla mnie trzymał. Usiadłam i od razu zobaczyłam zazdrosny wzrok Astorii.
Po wyczytaniu reszty osób z listy na stole pojawiła się wielką uczta. Ja osobiście nie rzuciłam się na nie jak pies tylko spokojnie wzięłam sałatkę owocową i bagietke. Draco wzioł to samo ale on dodał do tego pizze.Po kolacji poszliśmy wraz z prefektem Slitherinu do lochów tam zatrzymaliśmy się przed portretem prapraprapradziadka
- Podaj hasło - powiedział dziadzia
- Jeśli chcecie wejść do pokoju wspólnego Ślizgonów musicie podać hasło - powiedział do nas znudzony
- Czysta Krew - zwrócił się do portretu. Proste i monotonne hasło pomyślałam.
Rozdział krótki ale co z tego. Żucajcie wyzwania, piszcie jeśli macie ciekawe pomysły na nowe rozdziały.
CZYTASZ
Bella Ridlle
Dla nastolatkówTomowi Ridllowi rodzi się córka, której matką jest Bellatrix Lestrange ...