Tak, to już ten dzień... dzisiaj Liam przyjeżdża i wprowadza się do Zayna i Perrie. Przynajmniej przez jakiś czas, aż sam nie znajdzie małego domku dla siebie i Malika. Mulat jest naprawdę podekscytowany, mimo że często rozmawiał z szatynem to po prostu tęsknił za nim.
Zdziwił się, że ktoś zapukał do drzwi, przecież Payne miał być dopiero wieczorem...
Zayn niechętnie podniósł tyłek z łóżka i poszedł otworzyć.
-Ale... co ty tutaj robisz? - szepnął, widząc ukochanego - Okłamałeś mnie dupku...
-No już, wiem, że się cieszysz - zaśmiał się, rozkładając ramiona.
-Masz rację skarbie - zachichotał, wpadając w objęcia mężczyzny, którego tak bardzo kocha.
-Przygarniesz mnie na jakiś czas do swojego pokoju? - wymruczał mu do uszka, Liam.
-Oczywiście, że tak tatusiu - zachichotał, wciągając go od razu do mieszkania.
Payne zdążył się co prawda tylko przelotnie przywitać z Perrie, bo Malik był chłopcem spragnionym pieszczot. Dało się tylko słyszeć trzask drzwi. Zayn użył chyba po raz pierwszy zamka w nich. Zaraz potem wpił się w jego wargi. Najpierw delikatne muśnięcia, które przeradzały się w coraz namiętniejsze i bardziej zachłanne. Liam nie wytrzymał i przycisnął chłopaka do ściany. Podniósł go za pośladki, na co Malik zareagował zadowolonym pomrukiem. Oplótł nogami biodra szatyna.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zayn leżał na łóżku, przytulony do swojego partnera, który gładził lekko jego nagie ciało.
-Kocham Cię, Zee - mruknął do jego uszka.
-Ja Ciebie też, panie Payne - zachichotał, przycisnął się mocniej do klatki piersiowej starszego chłopaka.
-Panie Payne? - zapytał zdziwiony szatyn.
-Coś Ci się nie podoba? - mruknął Mulat, po czym zassał się tworząc w ten sposób oznaczenie.
-Podoba, ale mimo wszystko wolę kiedy krzyczysz tak głośno - wymruczał, po czym zmienił na chwilę głos, próbując udawać Zayna - Oh tak! Pieprz mnie tatusiu... tak dobrze! Blisko...
Oburzony ciemnowłosy uderzył go w ramię.
-Dupek z Ciebie... - rzucił tylko.
-Uwielbiasz mnie - szepnął.
Kilka minut później obydwoje już spali. Zmęczeni i szczęśliwi.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wybaczcie, że spóźniony, miał być wczoraj, ale nie wyszło :(
Ogólnie to czuję się lekko obolała, zaczęłam ćwiczyć! (kogo to obchodzi xdd)
No nic...
Kocham was
Madzix xx
CZYTASZ
NOT SENT || ZIAM
FanfictionKontynuacja szalonych przygód dwójki nastolatków, teraz już studentów. Jak dalej potoczą się ich losy? Dowiesz się czytając "Not sent" ♥ 1 część - "Feelings are not important" Okładka: RailyRyotta #17 w miłość ❤❤ #4 w szkoła ❤❤ #258w Cheryl ❤❤