Zaczęło się przecinkiem,
Durnym, małym znaczkiem.
Zastanawiałem się, co on oznacza,
Aż w końcu napisałem przypadkiem.
Nic nieznaczące wiadomości
Rozpoczęły bitwę myśli w mojej głowie.
Jak stałaś się moim światem,
Po zaledwie dwóch dniach, bowiem?
Zawładnęłaś mą wyobraźnią.
W końcu, nawet nocami śniłem o Tobie.
Widziałem przecudowne piękno
W twojej jakże urokliwej osobie.
Jednak codziennie wpadałem w paniczny strach.
Okropnie się bałem, że znikniesz.
Mówiłaś "Nie zostawię Cię, obiecuję",
Lecz teraz przez życie beze mnie mkniesz.
Odeszłaś,
Zostawiając mnie zrujnowanego.
Chyba czas skończyć tę nudną zabawę.
I tak nie zrobię w życiu nic wartościowego.
Jestem bezużyteczny.
***
Pewnie usunę i tak.
