W Zielonej Pelerynce - Hetalia

Konferencja

Witajcie! Nazywam się Anastazja Pabianicka , inaczej Pabianice. Istnieje od około 15 wieku sama niepamiętam
Jestem trzecią najstarszą siostrą w województwie łódzkim . Moje starsze rodzeństwo to :
Łódź - Katarzyna Łódzka
Piotrków Trybunalski - Piotr Trybunalski.
Reszta jest młodsza.
Ogóle to mam spoko życie. Rodzice Feliks i Felicja są naprawdę kochani. Ogólnie TO tworzymy totalnie najlepsiejszy kraj w galaktyce czyli Polskę. Może trochę inną niż reszta, ale wspaniałą POLSKĘ.
Wyglądem nie przypominam WOGÓLE Polaka. Bardziej Szkota! Mam jako jedyna persona w Polsce rude kłaki. Sięgają one za pas.
Oczy mam różne. Zależy to od mojego nastroju. Normalnie mam jedno turkusowe a drugie bordowe. Jak jestem zła są one bordo, smutna błękitne a jak jestem szczęśliwa to zielone. Jeśli chodzi o moją skórę to jest ona no myślcie...... No oczywiście że nie Polska! Jestem blada jak kartka papieru. I do tego PIEGOWATA! O zgrozo...
Ale nie o tym teraz będę opowiadać! O nie... Usłyszycie historie, która obruciła moje życie o 180 stopni. Zaczynamy wędrówkę pełną konfliktów i nieporozumień. Najpierw cofniemy się do 1918 roku. Znacie ten rok? Każdy Polak go zna! Otóż każde państwo ma ze swoimi miastami spotkania. To spotkanie było wyjątkowo ważne bo było o planie o odzyskanie niepodległości. Odbyło się ono 30 października o godzinie 22.00. Feliks i Felicja mieli kłopot. Otóż..

* wspomnienia *

*sala konferencyjna rok 1918 - Polska*

Feliks - Rada światowa postawiła nam warunek konieczny do odzyskania niepodległości. Jedno z miast ma wyjść za kogoś z rodziny germańskiej.

Białystok - A Lili jest w rodzinie germańskiej?

Felicja - Liechtenstein? Tak .

* Wszyscy faceci na sali * - Ja, Ja, ja, ja, Ja!

Kraków - Dobra spokój! Raczej chodzi o Prusy, nie?
 
Felicja - Tak. Myśleliśmy o Warszawie, ale ona nie da rady. Więc....

Feliks - Więc musimy znaleść inną kandydatkę.

Kobiety na sali popatrzyły po sobie. Widać że wszystkie patrzą na siebie przerażona. Och! Jednak nie. Jedna niepewnie spojżała na siostrę, a ona zmroziła ją wzrokiem. Chociaż Łódź wiedziała że niczego nie osiągnie. Jej młodsza siostra i tak się zgłosi. Cała Pabianice...
Cisza wypełniła całe pomieszczenie. Nagle jedna postać poderwała się z miejsca. Wszyscy spojrzeli na nią przerażeni. Była to o zgrozo Kasi i Piotrka, Anastazja.

Pabianice - Jak ja tego nie zrobię, to nikt się nie odważy!

*wracamy do rzyczywistości*

Wow! Zawsze byłam buntownikiem! Nigdy nie miałam w głowie małżeństwa, ale dla niepodległości zrobiłam wszystko. Nie wiedziałam że że życie mi się zmieni drametralnie.

.....

Mam nadzieję że spodobał się
początek. Pabianice można poznać bardziej w książce pt.,, Zapytaj Pabianice ". Pozdrawiam!