Teenage Love || ZAWIESZONE:( ||

#8

Po napisaniu do mamy że zostanie u Zacha pooglądamy jeszcze z kilka filmów i poszliśmy do góry spać. Dał mi jakąś swoją koszulkę która oczywiście była na mnie za duża poszłam wsiąść szybki prysznic i położyłam się na łóżku blondyna i odpynęłam do krainy Morfeusza.

Zach POV.
Poszedłem po blondynce szybko pod prysznic i skoczyłem do łóżka jak się okazało to blondynka już spała więc się ułożyłem wygodnie koło niej i poczyniłem to samo.h

                                                ****
Obudziłem się  wcześnie rano odrazu poszedłem na dół do kuchni wziąłem butelkę wody ubrałem koszulkę i poszedłem pobiegać. Biegłem parkiem gdzie nagle zauważyłem jak ktoś się z kimś kłóci.
Okazało się że to tata szarowłosej z jakimś podejrzanym typkiem. Nie no to naprawdę zaczyna się robić dziwne...

- Masz czas do końca tygodnia jeśli nie to wiesz co się stanie - powiedział ten dziwny gościu.

- Tak wiem i na pewno ci to dostarczę będziemy w kontakcie.

- dobra na razie.

Powiedział ten gościu i odszedł a tata mojej dziewczyny skierował się jak mi się wydaje do domu. Mam nadzieję że naprawdę te sprawy ogarnie bo jeśli nie będę miał na oku Olivie to się zaczynam obawiać. Pobiegałem jeszcze chwilę i wróciłem do domu tam spotkałem dziewczynę w kuchni która chyba robiła śniadanie.

Jak się nie myliłem robiła jajecznicę po cichu do niej podszedłem i ją przytuliłem od tyłu.

- Hej skarbie - powiedziałem.

- Cześć gdzie byłeś hmmm?

- A co już zazdrosna? Wiesz byłem na szybkim numerku z jakąś pustą blądyneczką wiesz taki typowy plastik.

- Że co kurwa - odsunęła się odemnie ze łzami w oczach. Po chwili poczułem tylko jej rękę na policzku. Chciała wyjść z domu ale na czas ją złapałem i przytuliłem. Oczywiście zaczęła się wyrywać ale ja na to nie zwróciłem największej uwagi po prostu ją odwróciłem i pocałowałem.

-  Żartowałem Oliś! Przepraszam ale nie umiałem się powstrzymać... Już nie płacz błagam cię...

- Ty dupku głupi co ty sobie wyobrażasz ja tutaj ryczę jak jakaś pojebana a ty sobie żarty robisz??!!!
Kurwa głupszego chłopaka na świecie nie widziałam...
Wiesz co kurwa jesteś pojebany.

Zaczęła krzyczeć a ja się śmiać ale przykre było to że się rozpłakała na dobre ;(

  

Kochani przepraszam że taki krótki ale po prostu nauka zżera człowieka gdzie jesteś jeszcze w dwujęzycznej klasie i po prostu tej nauki jest zawsze ponad mój poziom jeszcze raz przepraszam mam nadzieję że zaniedługo się widzimy...