Goodbye *C.H*

321 34 10
                                    

Smutek w jej oczach był czymś czego moje serce znieść nie mogło. Zawsze wesoła dziewczyna, pragnąca od życia jak najwięcej, leżała teraz niczym warzywo na szpitalnym łóżku. Jej płomienno czerwone włosy wyróżniały sie na tle białej pościeli. W takich chwilach przypominasz sobie wszystko. Pierwsze spotkanie na szkolnym korytarzu, pierwszy uśmiech którym obdarowała cię na korytarzu. Pierwszą randkę w pobliskim parku, słodki pocałunek który złożyła na twoich ustach. Przypominasz sobie wszystko i nagle przychodzi wspomnienie które rujnuje twój świat, twój związek, twoją milość. W najgorszym koszmarze nie spodziewałbym sie takiego końca. Wszystko zmieniło sie w ciągu minuty. Uśmiech zszedł z jej twarzy i już nigdy nie powrócił. Choroba totalnie przysłoniła jej rzeczywistych świat nie dając przy tym żadnego szczęścia. Starałem sie być przy niej. Nie chciałem za rzadne skarby zostawić jej samej. Nie teraz. Możliwe że to ja bardziej potrzebowałem jej wtedy niż ona mnie. Moje serce krwawiło za każdym razem kiedy widziałem jak cierpi. Teraz jest tutaj. W tym cholernym szpitalu w którym nikt nie potrafi jej pomóc. Co za lekarze z nich skoro potrafią patrzeć na cierpienie mojej dziewczyny. Siedziałem przy jej łóżku trzymając przy tym mocno bladą, drobną dłoń rudowłosej. Nagle jej oczy sie otworzyły lecz nie było w nich widać żadnego blasku.

-Calum?- z malinowych ust wydobył sie cichy głos przepełniony bólem.

-Jestem przy tobie i zawsze będę. Wyjdziesz z tego...-przerwałem gdyż łzy które spływały po moich policzkach uniemożliwiły mi dalszą mowę. Sam już nie wierzyłem w to co mówię. Ścisnąłem jej dłoń jeszcze mocniej a drugą ręką otarłem małą łezkę która spływała po jej bladej twarzy.

-Wiedz że zawsze cię kochałam. Żegnaj.

Aparatura zaczęła piszczeć dając do zrozumienia że serce dziewczyny przestało już bić. Głowa lekko opadła z powrotem na poduszkę a dłoń wyślizgnęła  sie z mojego mocnego uścisku. Odeszła zostawiając mnie samego. A słowo które wypowiedziała na zawsze pozostanie w mojej głowie. Żegnaj.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Nie jestem zbyt dobra w one shotach. Będę wdzięczna za opinie :* Jeśli pojawiły się gdzieś błędy to przepraszam.

Goodbye *C.H*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz