Islandia x reader | Tryb ekstremalny

920 34 19
                                    

One-shot dla APHReykjavik ^^

— Isiek! Chodź no na chwiiiiilę! — zawołałaś swojego chłopaka. Tak, ty i personifikacja Islandii byliście parą.

Ach, jakże cudowną-

A nie, sorki, ten opis należy do Anglii i jego dziewczyny. Tak, oni byli po prostu parą idealną. Nigdy się nie kłócili, ciągle byli radośni i łączyli swoje usta.

Aaale ty i biedny Emil to druga bajka. Przynajmniej dla płci męskiej tego związku...

— No? — zapytał zza kawałka uchylonych drzwi. Liczył w tamtym momencie tylko na to, by dziewczyna nie wymyśliła czegoś szalonego po raz siedemnasty w tym tygodniu. Kochał ją i jej plany na życie ponad wszystko, lecz...

Lecz te plany nie za bardzo odpowiadały jego organizmowi, gdyż za każdym razem kończyły się albo wizytą w toalecie albo wizytą u lekarza. Zwykle był to rodzinny, ale kilka razy zdarzały się wizyty u chirurga, co przyjemne nie było wcale.

Jednak nie narzekał (połowicznie), bo wciąż ją kochał. Starał się ją odciągać od tego typu rzeczy, lecz bardzo często na marne. I to ich często rozdzielało.

— Wiesz...Przepraszam... — podniósł jedną brew do góry i wszedł do pokoju, po czym usiadł obok ciebie na łóżku. — Ja... Wcale nie zwracałam na ciebie uwagi przez te ostatnie dwa lata, a powinnam. Interesował mnie tylko tryb ekstremalny życia i-

Nagle blondyn ci przerwał namiętnym pocałunkiem. Zdziwiona zaczęłaś oddawać pieszczotę dopiero po chwili. Jednak to wam nie przeszkadzało. Położyłaś się na łóżku, na tobie leżała personifikacja.

— Spokojnie, zajmiesz się mną dziś w nocy, elska~*

***
Krótkieee, wiem. Ale jednak wena, która była na początku, kompletnie wygasłaa

*Elska - Kochanie

Następny one-shot dla: Nukatsu

Dania x reader

~ Hetalia ~ One shoty |Zamówienia otwarte(chyba|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz