Bądź przy mnie

23

Następnego dnia udałam się do szkoły gdzie jak zwykle każdy nauczyciel miał do mnie pretensje o wszystko .
Zaczynając od tatuażu kończąc na pofarbowane włosy .
Po nieudanym dniu w szkole wróciłam do domu gdzie babcia zrobiła swój pyszny słynny gulasz .
Uwielbiam starania mojej babci .

- Czyli mówisz że w szkole było fatalnie ?

- Ale czy ja coś mówię ? - zapytałam zaskoczona zasiadając do stołu

- Widzę to po twojej minie

- Oj no nie było aż tak źle ...

- Kochanie jak chcesz możesz zawsze zmienić szkołę

- No tak ale to szkoła na wysokim poziomie i chciałabym ukończyć właśnie ją

- Myszko ja bardzo cię rozumiem ale mogłabyś skończyć już tą szkołę i zacząć życie

Uśmiechnęła się do mnie na co ja przewróciłam oczami .

- To nie przejdzie babciu

- Czemu ?

- No bo Emilia chce studiować a ja również tego...

- Nie kochanie ty tego nie chcesz tylko ona tego chce

- Niby tak ale dzięki temu będę mogła z nią się więcej widzieć , być i w ogóle

- Przecież nikt nie zabrania ci spędzać z nią czasu , możecie razem zamieszać ty będziesz pracować a ona się uczyć

- Ja ... Już nie wiem czego chce

- Musisz o tym pomyśleć , niedługo kończysz szkołę

- No tak za rok matura

- No właśnie musisz o tym pomyśleć

- Na razie chce zjeść obiad

Wzięłam do ręki widelec i zaczęłam jeść .
Babci obiadki są najlepsze na całym świecie .
Nie wiem jak robią to starsze osoby ale zawsze im to wychodzi lepiej niż młodszym .
Po zjedzeniu wspaniałego posiłku udałam się do swojego pokoju .
Odrobiłam lekcje i pouczyłam się na kilka sprawdzianów które właśnie się zbliżały .
Gdy spojrzałam na zegarek była już godzina 22:00 .
W końcu wyszłam ze swojego pokoju .

- To ty żyjesz ? - zapytała się babcia

- Nie , umarłam

Zaczęłyśmy się obie śmiać po czym babcia podała mi paczkę fajek .

- Jak dobrze mnie babciu znasz

- Po ciężkiej nauce czas na relaks

Wyjęłam z paczki jednego papierosa następnie go podpaliłam i zaczęłam palić .
Był dość dobry lecz był za cienki babcia najwyraźniej pomyliła się kupując mi paczkę .
Gdy spaliłam jednego wyjęłam drugiego i  dopiero w tedy czułam że mój głód nikotynowy został zaspokojony .

- Babciu jak kupujesz mi fajki to grube

- Oj a cienkie ci kupiłam ? Wybacz pewnie przez pomyłkę

- Tak cienkie kupiłaś ale nic się nie stało ważne że są

Otworzyłam okno by się przewietrzyło w kuchni a następnie poszłam do pokoju po pirzamę i poszłam się myć .
Nagle poczułam że kręci mi się w głowie .
Na początku pomyślałam że to pewnie przez to że zapaliłam jedną fajkę po drugiej .... Lecz gdy zemdlałam zaczęło robić się dość poważnie .
Upadłam ja podłogę , babcia usłyszała wielki huk i szybko przybiegła do mnie pochyliła się i zobaczyła że oddycham .
Przykryła moje nagie ciało ręcznikiem po czym zadzwoniła po karetkę która w mgnieniu oka była na miejscu .
Zabrali mnie do szpitala .
Babcia postanowiła że zabierze parę moich ciuchów , potrzebnych rzeczy i sama przyjdzie do szpitala .
Gdy się ocknęłam zauważyłam że jestem podłączona do kilku rurek .
Ogólnie nie wiedziałam co się stało .
Nie wiedziałam nic , bolała mnie strasznie głowa od upadku na podłogę .

- Doktorze ocknęła się !!!

Usłyszałam tylko te słowa wypływające z ust mojej babci .
Gdy lekarz przybył na salę zobaczył iż jestem trochę wystraszona .
Zapytał się czy wszystko w porządku na co odparłam że nie wiem co wie stało .

- Byłaś w łazience , zapewne chciałaś iść się myć lecz wchodząc do wanny zemdlałaś i upadłaś na podłogę

- A wiadomo co mi jest ?

- Nie mam 100% pewności dlatego nie chce nic mówić . Gdy się upewnię poinformuje Panią bardzo szybko a tym czasem poproszę pielęgniarki by podały Pani odpowiednie leki i zaprowadziły na tomografie

- Dobrze

Lekarz opuścił salę a następnie przyszły po mnie pielęgniarki .

- Babciu a Emila ?

- Poinformowałam ją przyjedzie do ciebie po szkole

Nagle mi ulżyło wiedząc że moja jedyna została poinformowana .
Przynajmniej nie musi się aż tak zamartwiać co ze mną jest .

Po wszelkich badaniach lekarz przekazał mi nieciekawą informacje na temat mojego zdrowia .
Łzy napływały mi do oczu i nie wiedziałam co tak mam na prawdę powiedzieć Emilii czy Babci .