Droga sukcesu: od kanałowego szczura do dostojnego kota

Hau hau spierdalaj

-więc twój plan jest jaki? bo milczysz już jakieś dobre 10 minut.- mówi niebanan.

-no czekaj trzeba było zbudować napięcie..

-ale czym przecież nie mamy nic co przewodzi prąd?-zastanawia się niebanan.

- i to niby ja jestem ta głupsza?

-no tak.

- masz racje.

-to jaki jest ten plan?- pyta się niebanan.

-wbijemy do domu Hitlera i zabierzemy MARCO. Tylko po tym jak ją ożywi.

-tak po prostu?? Przecież tam stoi w chuj ochrony.

-No właśnie CHUJ- uśmiecha się złowieszczo szczurjugend.

-okej boje się, ale dawaj uratujmy MARCO.

* złapane siedzą w więzieniu*

-myślałam, że skoro jesteś jego córka to cię tu wpuszcza... i nie musiałaś gryźć tych ochroniarzy..

-kssssss- mowi zdziczała szczur.

-przestań.

-ksksjsjsjjkkkkkkk

- już wolałam jak mówiłaś po niemiecku.

-Ej patrz- pokazuje na koniec łóżka w więzieniu- co to jest?

-Hm.- niebanan dotyka tego czegoś. Nagle to coś gryzie szura.

- AAAA! WHORE*! NIMM ES AUS MEINEM GESICHT! HILFE!- panikuje merke.

-xd- niebanan robi merke zdjęcia.

- Gessler do budy.- mowi jakiś głos z celi obok. Wystraszona głosem gessler chowa się pod łóżko.

-Dziękuje- mowi ledwo oddychająca szczurjugend.

- Kim jesteś? - pyta się niebanan podchodząc do krat celi wraz z merke.

- jestem kim.- smieje się głos z celi obok.

-Nie jesteś śmieszny, już mój tata nago jest zabawniejszy.

-Co.-patrzy niebanan w stronę merke- bądź cicho ja z nim pogadam.

- więc tak na serio to kim jesteś.

-No jestem kim. Kim Taehyung.

-lool, jakie śmieszne imię.

-Czemu wszczystkie te kitajce musza mieć chuja w nazwie-zastawnawia się merke.

- jak to?- pyta w tym samym momencie niebanan wraz z taehyungem

- No chuj, taechuj, myśle ze w tym Lay tez gdzieś jest chuj.

- Dobra nie słuchajmy jej.

- EJ! Dobra. Idę się pobawić z gessler, obrażam się.- znów szczur jest gryziona.-AAAA! WHORE!!- odbija się od ścian.

-Okej niech się bawi.. więc... wiesz może jak się stąd uwolnić?

-Jakbym wiedział to bym powiedział, ale nie wiem.
-Kurde.. co teraz zrobimy- mysli o MARCO z którym umysłowo się już zaprzyjaźniła

-nie wiem, ale patrz mam gadającego jamnika.

-co.

- no patrz.- pokazuje na koleżankę z celi.

- hau hau spierdalaj.

CDN.
*kurwa