P. Kylo
Po paru minutach oderwaliśmy się od siebie by nabrać trochę powietrza. Wsaliśmy z podłogi, aby cały czas na niej nie siedzieć.
-Kto to był?
-Vernen. Jeden z Rycerzy Ren. Jest on najbardziej agresywny z wszystkich Rycerzy Ren.
-Nie wiedziałam.
-Spokojnie to nie twoja wina. On myślał że jesteś szpiegiem Ruchu Oporu.
-Domyślam się.
-Zrobiło się puźno. Może pujdziemy się umyć?
-Ale tak razem?-spojrzała na mnie ze zdziwieniem
-Chyba że wolisz zostać tu sama i uciekać jak ktoś tutaj wejdzie.-powiedziałem posyłając jej zwycięskie spojrzenie
-Dobrze, wezmę prysznic z tobą. Ona chyba nie wie co mówi. Pewnie jest jeszcze w szoku.
-W takim razie zapraszam.-powiedziałem i wszedłem z nią do łazienki.
Była ona spora. Na przeciwko drzwi znajdowała się duża wanna, a tuż obok niej stał prysznic. Po prawej stronie pomieszczenia była umywalka z wielkim lustrem, a obok niej był sedes.
Rozebraliśmy się i weszliśmy pod prysznic. Puściłem chłodną wodę i oparłem się o ścianę kabiny. Widziałem jak Rey instynktownie próbuje się zasłonić rękoma. Więc ująłem jej ręce i powiedziałem.
-Jesteś piękna, nie chowaj się przede mną.
Ona tylko zrobiła się czerwona jak burak. Opuściła ręce w dół i zaczęła wyginać swoje palce. Umyłem jej plecy, a ona umyła moje. Widziałem że się denerwuje. Przecież jeszcze nigdy nie była w takiej sytuacji. Po parunastu minutach wyszliśmy z pod prysznica i wytarliśmy się. Następnie ubraliśmy się w swoje piżamy, Rey oczywiście ubrała koszule którą dostała ode mnie. Ja natomiast założyłem moje czarne długie spodnie. Razem wyszliśmy z łazienki i położyliśmy się na łóżku. Okryłemm nas kołdrą i przytuliłem do siebie moją Rey. Ona tylko położyła swoją głowę na mojej klatce piersiowej. Wtulona we mnie szybko usunęła. Ja chwilę później również odpłynąłem do krainy snów.
CZYTASZ
Reylo-Zakręcona Miłość Dwóch Stron |ZAKOŃCZONE|
RomanceRey i Ruch Oporu ucieka Sokołem Milenium przed Najwyższym Porządkiem. Podczas podróży statkiem z niewiadomych przyczyn moc łączy Rey oraz Kylo. Dochodzi też do dość nieprzyjemnej sytuacji mniedzy Poe'm, a Rey. Co zrobi Rey? Czy Snoke jakimś cudem...