Kiedy spałam , w moim śnie pojawiła sie andżelika dżolin
I zjadla mi kiełbasę , wkurzyłam się więc nakrzyczałam na nią a ta zmienila sie w psa który miał nogi kangura coWiem dziwne , gdy sie obudzilam to ubralam się i poszłam do kuchni , moje krzesełko zniknelo , cudem ale jednak .
- MAMOOOO - krzyknęłam głośno
- co ryczysz bachorze , obojniaku , głupku , debilu , dziecko , pryszczu , kaszanko , ulańcu , Boże po co ja cie urodziłam - powiedziała
- eeeee chciałam sie spytać gdzie jest krzesło
- w dupie a teraz daj mi spac - powiedziała i zniknęła za drzwiami ,,jak ja teraz je wyciągnę z dupy? '' pomyślałam i zemdlałam bo bałam sie ze nigdy go nie odzyskam
CZYTASZ
Jej Zęby Zniszczyły Mi Dzieciństwo ( Lenka X Marcelek )
FanfictionLenka kocha marcelka ... Po prostu piekna z nich parka xddd