W nocy nie umiałam spać, zasnęłam około godziny 03:34 a na drugi dzień miałam trzeźwo myśleć i spotkać sie z Kookim.
Obudziłam sie o 11:23 i szybkim krokiem udałam sie do kuchni zrobić sobie śniadanie.
Był weekend więc moi rodzice byli w domu, robili wielkie porządki i rozpakowywali pudła, które stały w korytarzu.-Pola pomożesz nam jak zjesz?- zapytała rodzicielka
-Pewnie, ale musze jeszcze odrobić lekcje ok?- odpowiedziałam pytająco
-Ok- dodała a ja ze zrobionym śniadaniem i ciepłą herbatą udałam sie do pokoju gdzie miałam już wyciągnięte wszystkie potrzebne mi książki
Gdy odrobiłam już wszystkie lekcje na poniedziałek poszłam na korytarz pomóc rodzicom w porządkach.
Po przeniesieniu kilku pudeł przerwał mi dzwonek telefonu...-Halo?
-Cześć Pola, o której mogę po Ciebie przyjść?
-Zależy kiedy Ci pasuje?
-Ja dostosuje się do Ciebie
-No to może około 18:00, może być?
-Jasne, miłego dnia!
-Wzajemnie!
Gdy skończyłam rozmawiać wróciłam na korytarz i skończyłam opróżniać pudła
-Kto to?- zapytała mama zaciekawiona moją rozmową
-A nikt...- odpowiedziałam siadając na kanapę
-Aha, ten nikt wywołuje u Ciebie rumieńce, poprawę humoru i uśmiech od ucha do ucha?- zapytała patrząc na mnie spod psa
-No może?- nie wiedziałam co jej odpowiedzieć
-Widzę, że to Jungkook... Zawsze się tak zachowujesz po rozmowie z nim- odpowiedziała a ja byłam zdziwona jej odpowiedzią
-Aż tak widać?- zapytałam
-Tak!- odpowiedziała a ja zaśmiałam sie pod nosem i pokiwałam głową na boki
Po skończonej rozmowie poszłam pomóc mojej mamie w kuchni z obiadem. Rozłożyłam talerze, a na swój półmisek nałożyłam dosyć sporą porcję posiłku.
-Dziękuję- dodałam odchodząc od stołu i kierując się do pokoju
Podeszłam do szafy i zaczęłam przebierać w ubraniach, które chciałam założyć.
Nie wiedziałam na co się zdecydować więc wyjęłam jakieś białe spodnie, krótki top i kurtkę jeans'ową.
Gdy wybiła godzina 17:15 zaczęłam sie ubierać, poszłam do łazienki i pomalowałam rzęsy oraz na usta nałożyłam lekki, soczysty odcień czerwieni.
Podeszłam do szafki z butami i wyciągnęłam obuwie pasujące do mojej dzisiejszej stylizacji
Usiadłam na kanapie i zaczęłam przeglądać social media,z moich przemyśleń wyrwał mnie dzwonek do drzwi...-Dzień dobry!- powiedział Kook- Jest Pola?- zapytał
-Tak, poczekaj sekundkę- odpowiedziała moja mama idąc w moją stronę
-Już idę- powiedziałam do mamy łapiącej mnie za rękę
-Pamiętaj co Ci mówiłam!- dodała a ja zastanawiałam się o co jej chodzi, co mi mówiła?
Wyszliśmy z bloku i kierowaliśmy się powoli do parku
-Hej co jest?- zapytał troskliwie- Jesteś smutna- dodał widząc moją bladą i smutną twarz
-Nic, to nie ważne... odpowiedziałam pocierając mokry od łez policzek
-Hej... mała... nie płacz!- powiedział i przytulił mnie do siebie- Chodź usiądźmy- dodał siadając na najbliższą ławkę- Pola, misiu powiedz co jest?- powiedział a ja nie chciałam oderwać się od jego torsu
-Ok... ale to straszny ból o tym mówić...
Prześladuje mnie jeden chłopak, mówi, że po mnie przyjdzie, że sie ze mną policzy...- odpowiedziałam i znów uroniłam parę łez, które zauważył Kook i delikatnie przetarł moje policzko kciukiem-Jestem przy tobie, pamiętaj. Jeśli coś by się działo to zawsze możesz zadzwonić- odpowiedział i wstał z ławki trzymając moją rękę
-Dziękuję, przynajmniej mam kogoś kto mnie rozumie...- dodałam a Jungkook zmniejszył odległość miedzy nami do tak małej, że czułam na sobie jego ciepły oddech.
Po chwili złączył nasze usta w namiętnym pocałunku a ja czułam jak przechodzi przeze mnie fala gorąca.
W tym momencie czułam się fantastycznie i bezpiecznie w objęciach Kooka.
Po chwili Jeon oddalił od siebie nasze usta-Przepraszam...- odparł opierając sie o auto- Nie powinienem...- dodał opuszczają głowę
-Nic się nie stalo, ja też przepraszam...- odpowiedziałam i oparłam sie obok niego o auto
-To co? Gdzie idziemy? Nie będziemy tutaj chyba tak stać co nie?- zapytał a ja zrobiłam swoją minę filozofa aby wymyślić jakieś fajne miejsce- Już wiem, wsiadaj!- krzyknął a ja w mgnieniu oka wsiadłam do auta z zaciekawieniem nowym miejscem
-Gdzie mnie zabierzesz?- zaśmiałam się
-A to niespodzianka...- odpowiedział przeczesując włosy palcami
CZYTASZ
My Loves ~ Jungkook [zakończone]
FanfictionNowe miejsce, nowe twarze i nowa znajomość dwóch ludzi z innych światów. Kiedy zwykła przeciętna dziewczyna zakochuje się w sławnym artyście i w końcu... ich drogi się schodzą. ·opis· Pola, a dokładniej Apolonia, czyli zwykła dziewczyna z Polski...