Latają se na krokwi, są jak orły z nartami
Stoch czuje samotność, a Pero miłość
Wchodzi na belkę wolno, Kamil się patrzy non stop
Ej, kurwa, co to, jego bóg?
Onieśmiela go jak nicPatrzysz na mnie jak za pierwszym razem
Jestem tym samym Pero Prevcem, który dostarczył Ci w Sochi wrażeń
Nie pytaj o emocje, chcę Ciebie, nie fociurkę
Chcę Ciebie, nie Bobera, który zrobi wszystko, żeby wgryźć się w drewniane.Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Mówi mu bierz, co chcesz
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Dzisiaj kończysz u mnie
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Mówi mu bierz, co chcesz
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Mówi mu bierz, co chcesz
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Mówi mu bierz, co chcesz
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co do niego, mówi językiem Stocha
Mówi mi bierz, co chceszZ moim Kamilem, mamy własny domek, mamy własną pościel
Mamy swoje grzeszki, duży w skokach progress
Ale dzięki słowu mamy to najmniej istotne, co, nie?
Kamil nie chce zrzucać na mnie winy, tylko zrzuca z siebie swój biały kask
Nawet podczas kłótni nie używa ani słowa, tylko wyjaśnia to ciałemLatają se na Krokwi, są jak orły z nartami
Stoch czuje samotność, a Pero miłość
Wchodzi na belkę wolno, Kamil się patrzy non stop
Ej, kurwa, co to, jego bóg?
Onieśmiela go jak nicKamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Mówi mu bierz, co chcesz
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Dzisiaj kończysz u mnie
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Mówi mu bierz, co chcesz
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Mówi mu bierz, co chcesz
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Mówi mu bierz, co chcesz
Kamyk chciałby wiedzieć, Pero plany
Co o nim wie, mówi językiem Stocha
Mówi mu bierz, co chcesz
CZYTASZ
Lil Pero
HumorPierwsza płytka złotem się pokryła, więc jedziemy z kolejną tym razem w innych rytmach. Elo!