Od wielu nocy i tak wielu dni
Zastanawiałam się
Jak to jest czućTak bardzo obce jest to uczucie
Czuć coś innego prócz
Pustki
Wszystko stało się przeźroczyste
Bez barw
kolorów...
Odbicie w lustrze tak nijakie
A wszystkie dni podobne
I nie ważne
czy ktoś znowu stanie się wspomnieniem
Nie ważne są już wszystkie
duchy przeszłości
I równie nie istotne staje się człowieczeństwo
I w głowie jest tylko śmierć.Myśląc
Pragnęłam tak bardzo
Poczuć zimno
Czy tez stres co kurczy żołądek
Prawdą było że nie czułam nic
Prócz cierpienia
Coraz większej pustkiTęsknota do uczuć
zabijała coraz bardziej
swą niedostępnością
Lecz po chwili namysłu- pytam
Czy napewno
znowu chce odczuć ból złamanego serca
Czy znowu chce poczuć
jak całe ciało drży
i
ugina się od stresu?Czy napewno pragnę
czuć prawdziwe zimno
bijące z ludzkich serc.