Ostatnimi dniami nadszedł przypływ zimna.
Mimo tego, że był środek lipca.
Emma i Henry spotykali się codzennie.
Ale Emma zdawała się być z dnia na dzień w coraz gorszej formie.
Któregoś pochmurnego popołudnia Henry pobiegł na polanę znowu spotkać się z Emmą.
Emma była cała czerwona i przeziębiona, miała podkrążone oczy.
Przyłożył dłoń do jej czoła ze zmartwieniem.
- Masz gorączkę. Idź do domu. -
Rudowłosa nie miała na nic siły.
- Ale... Ja... Nie chcę... Chcę... Biegać... Chodzić po drzewach... Bawić się w... Berka... - Powiedziała mizernie z bladą twarzą. Henry nie widział jej domu ani razu. Może mieszkała pod jakimś śmietnikiem? Kto wie.Wstała na nogi. Wszystko kręciło jej się w głowie. Nogi miała jak z waty. Swoimi zimnymi dłońmi dotknęła ramienia Henrego.
- Berek... G-go...nisz...- powiedziała idąc trzęsąc się parę metrów w trawę.
Zaczęło kropić. Emma zwolniła, stanęła, i upadła na ziemię.
- Emma! - krzyknął przerażony Henry podbiegając do Emmy leżącej na trawie. Przez chwilę nawet myślał, że nie żyje.Pomógł jej wstać. - Hen... Ry... Głowa mnie boli... - wyjąkała. Opatulił ją swoją kurtką przeciwdeszczówką i bluzą. - Gdzie jest twój dom?! - Wykrzyknął. - Głowa... Boli... - Jedyne co umiała w danej chwili powiedzieć. Nie wiedział co robić. Wszystko kręciło jej się w głowie, nie umiała nawet powiedzieć gdzie jest jej dom.
Zaczęło coraz mocniej padać, a nawet grzmieć. Cholera! Co teraz?
Nie wiedział co zrobić. Po prostu poszedł z nią do jego domu.
Dziadek coś akurat robił w garażu, niepostrzeżenie wbiegł z Emmą do domu. Wszedli po schodach do jego pokoju. Położył ją na jego łóżku. Zmęczył się od dźwigania jej na ramieniu. Emma usnęła. Co teraz? Ma powiedzieć dziadkowi? A co jak się obudzi, i nie będzie wiedziała gdzie jest? Wkurzy się?Henrego niezbyt to obchodziło. Jedyne czego chciał aktualnie to by Emma mogła czuć się dobrze i bezpiecznie. Położył się obok niej i przytulił ją. Usnął.

CZYTASZ
dziewczyna zza betonowego muru
Teen Fiction[One-shot/ocxcharacter/ThePromisedNeverlandAU(?)] Henry to nastolatek który nie lubi wiosek na odludziu. Zdecydowanie lepiej się czuje w miastach. Któregoś dnia na łące poznaje rudowłosą dziewczynę o imieniu Emma. Czy dziewczyna zmieni jego nastawie...