One shot w czesciach , czesc 1/???- kurna hetalia bo nwm o czym

89 3 0
                                    

Maraton 1/10

Pov.Prussia

Hej... Opowiem wam historie z przed kilku lat , a dokladnie 6 i pol roku temu . Wracalem wtedy z liceum. Bylem umowiony z Feliksem na zakupy. Znajac zycie kupi se sukienki. Wracajac, wszedlem w uliczke ,w ktorej osoby ktore weszly nie wyszly juz. Conajmniej czesc. Nie zabardzo zwracalem uwage co tam sie dzieje. Ale uslyszalem , ekhm " aaa!! Pomocy! Giiilbeertt!!! Zostawcie mnie!! Bruuder!!" . uslyszalem Ludwiga. Odkrecilem sie i zaczalem biec jak opetany , a Wegry z krzakow poscila deja vu . (dam wam linka ;)) . Przy****lem jakiemus facetowi i zabralem Ludwiga. Z tego co sie otientowalem byl z mlodszej klasy. To byla persofi-costam (chodzi ze czlowiek przedstawiajacy kraj) ...Holandii?... Chyba tak. Od razu w glowie mam ta cudowna piosenke. Mam pomysl na zemste HEHE. Zabralem Ludwiga i ucieklem z nim do domu.
-Ludwig cos ty tam robil?!
Byl caly zdruzgotany i orzestraszony

-no... Yyy...ehh... Vlad(Cygun) kazal mi isc tedy do domu albo cos tobie zrobi , a raz widzialem jak znecal sie nad Antonio przez Alfonso ktory go nie posluchal. Ale ja nie chcialem zeby cos ci sie stalo wiec tam poszedlem! -powiedzial juz zaplakany chłopak.
-Juz lepiej by bylo gdyby Cygan mi cos zrobil zamiast tobie! Ehh... Dobra wiem ze sie martwiles juz dobrze.
-Gilbert ale sie boje! A co jesli nam cos zrobia?!
-juz maly juz dobrze...

HETALIA|| WSZYSTKO I O WSZYSTKIM|| LOLOOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz