Obudziłaś się przez istotę ludzką, która coś krzyczała najprawdopodobniej w Twoją stronę. Byłaś w jakimś nieznanym miejscu bez czegokolwiek co mogłoby Cię uratować... Byli tam tylko ONI.
[?] Żyjesz?
Twym oczom ukazał się azjata, który nie wyglądał na wrogo nastawionego.
[Ty] Jak widać... Gdzie ja jestem?
[?] Mnie o to nie pytaj, sam jestem ciekaw
[Ty] Kim jesteś?
[Jk] Mam na imię Jungkook, a Ty?
[Ty] T.I.
[Jk] Pamiętasz w ogóle cokolwiek?
[Ty] Właśnie problem w tym, że nie. Jest ktoś tutaj jeszcze oprócz Ciebie?
[Jk] Tak, udało mi się na szczęście znaleźć też Namjoona. Chodź za mną, zaprowadzę Cię do obozu
Wstałaś i poszłaś za Jungkookiem, który poprowadził Cię do nieźle zbudowanego obozowiska w którym Namjoon szykował jedzenie.
[Jk] Patrz kogo udało mi się znaleźć, następną osobę
[Rm] Całkiem dobrze się trzyma
[Ty] Może Ty będziesz wiedział co tu się stało, hmm?
[Rm] Jedyne co pamiętam to to, że chyba rozbiliśmy się statkiem i wylądowaliśmy tu, na tej bezludnej wyspie. Jesteś głodna?
[Ty] Jasne
[Rm] Masz, zjedz, ja już się najadłem
Namjoon dał Ci kanapkę z serem i szynką.
[Ty] Dzięki
[Rm] Nie ma za co, a tak przy okazji, to jak masz na imię?
[Ty] Jestem T.I.
[Rm] Miło mi Cię poznać
[Ty] Tak, mi Ciebie też
[Jk] To może ja już pójdę szukać innych osób, jeśli ktokolwiek tu jeszcze jest... żywy
[Ty] Mogę iść z Tobą?
[Jk] Jak chcesz
Idąc z chłopakiem po paru minutach znaleźliście kolejną osobę.
[Jk] Patrz, ktoś tam jest
Szybko podbiegliście do tego kogoś.
[Jk] Witaj człowieku, potrzebujesz pomocy?
[?] Owszem, nie mam pojęcia gdzie aktualnie się znajduję
[Ty] Utknęliśmy na bezludnej wyspie, szukamy aktualnie ludzi i znaleźliśmy Ciebie, jak masz na imię?
[Jn] Jestem Seok-jin, mówcie do mnie po prostu Jin
[Jk] Pomożesz nam szukać innych?
[Jn] Chętnie, im nas więcej, tym lepiej
Po udanym odnalezieniu kogoś poszliście szukać dalej. Po ok. 15 minutach Jin znalazł kolejnego człowieka.
[Jn] Wszystko w porządku?
[?] Oo, czyli nie jestem tutaj sam
[Ty] Jest nas aż trójka, w tym momencie nawet czwórka jak widzisz