wiersz o starej

31 8 2
                                    

mamo.

mamo?

pamiętasz, jak to było kiedyś

najukochańsze dziecko

aż do pewnego momentu

w którym nie mogłaś zrozumieć

że zaczęłam prowadzić własną ścieżkę

gdy powiedziałam, byś przestała mi wydeptywać drogę

jednak byś szła obok mnie

ty mnie opuściłaś

skręciłaś w drugą stronę

nie widzisz, że potykam się o kamień

bo nie chcesz widzieć

i jedyne co chce ci teraz powiedzieć mamo

dziękuję za to co mogłam z tobą przeżyć

i mam nadzieję

że chodź raz odwrócisz wzrok

i spojrzysz na mnie

tym samym

matczynym wzrokiem

sprzed lat.

ciężko miOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz