~14~

3K 91 11
                                    

P. O. V Rosé

Wstałam około 8.30. Czekałam na wiadomość od Kukiego.

(konwersacja rozdział 13 można się tam wrócić i przeczytać. )

                           *********

Po krótkiej wymianie zdań z kookiem postanowiłam iść pierwsze się umyć.

Cała kąpiel zajęła mi godzinę. Było już po 13. Nie zwlekając ubrałam się tak jak miałam iść na koncert i umalowałam.


Oraz zrobiłam taką fryzurę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Oraz zrobiłam taką fryzurę.

W skład makijażu wchodził krem bb, puder, eyeliner, matowe, pomarańczowo-brązowe cienie i tusz do rzęs

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


W skład makijażu wchodził krem bb, puder, eyeliner, matowe, pomarańczowo-brązowe cienie i tusz do rzęs.

Gotowa postanowiłam zabrać mój bagaż podręczny, w którego skład wchodził telefon, 2 powerbanki, dokumenty, bilety, album BTS i army bomb.

Przed wyjściem napisałam jeszcze do Kukiego.

Do @yourJK97

@sweetrose22: Heja Kuki! To mój dzisiejszy ubiór jkbc🙈😊 Ja kończę, bo muszę coś jeszcze przed koncertem załatwić na mieście.

(JPG twojego stroju)

@yourJK97: OK, dzięki Rosé! Do zobaczenia na koncercie 🙈

@yourJK97 aktywny/a 🔟sekund temu

Po wysłaniu wiadomości udalam się do drzwi wyjściowych mojego mieszkania, zakluczyłam je i udałam się do pobliskiej restauracji.

Idąc tak i słuchając piosenki "Kiss and make UP" od D. Lipy i Blackpink poczułam jak na kogoś wpadam.

Podniosłam wzrok na daną osobę. Nie mogłam rozpoznać kto to jest. Miał maskę i kaptur na głowie.

-Ajć przepraszam- powiedziałam cicho.

-Nie przepraszaj, mogłem uważać. - rzucił szybko.

-To raczej ja, a nie ty- roześmiałam się.

-Przepraszam, że pytam ale jak masz na imię? - zapytał mnie

-Aaa okej, mam na imię Rosé- odpowiedziałam

-Ja Kuki - powiedział i odszedł... Ja stałam tam jak słup i patrzyłam się jak odchodzi.

P. O. V. JungKook

Było już po 13. Zacząłem się zbierać do wytwórni na próbę przed koncertem. To dziś spotkam się z Rosé. Nie mogę się doczekać.

Wyszłem z dormu i pogrążony w swoich myślach poszedłem daną drogą.

Idąc tak poczułem jak na kogoś wpadam.
Spojrzałem w dół i nie mogłem uwierzyć... TO BYŁA ROSÉ! Jaka ona śliczna i do tego... Malutka 😆 Dosięgała mi do ramienia.

Nagle się do mnie odezwała.

Ajć przepraszam- powiedziała cicho.

-Nie przepraszaj, mogłem uważać. - rzuciłem szybko.

-To raczej ja, a nie ty- roześmiała się.

-Przepraszam, że pytam ale jak masz na imię? - zapytałem ją aby nic nie podejrzewała.

-Aaa okej, mam na imię Rosé- odpowiedziała mi.

-Ja Kuki - powiedziałem i odszedłem... Ona stała tam jak słup i patrzyła się jak odchodzę. Pewnie zrozumiała, że to ja.

Dobra nie będę się zagłębiał w to spotkanie jest blisko więc poczekam.

~ciąg dalszy nastąpi (może dziś wieczorem hehe)

~Mystery Boy~ JK Snapchat		   [ZAKOŃCZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz