Ania westchnęła wpatrując się w duży ekran telewizora, Zuza i Natalia słuchały na telefonie ,,Baepsae'' , Ala razem z Kasią objadały się chrupkami na kanapie oglądając teledysk a Weronika nakładała sobie maseczkę na twarz.
Plan miał być prosty: nauczyć się jezyka koreańskiego, iść do pracy, zebrać pieniądze na lot, wylecieć do Korei, hajtnąć się z Koreańczykiem i mieć z nim uroczą gromadkę bobasów.
Gdyby tylko to byli zwykli koreańczycy. Dziewczyny obrały sobie za cel BTS. Kuloodpornych Skautów, dumę Korei Południowej oraz obiekty westchnień Koreanek.
- Gdzie ona znowu jest ? Nasze spotkanie zaczęło się już ponad godzinę temu. - powiedziała zirytowana Ala napychając buzię następną porcją chrupek.
- Stara, znamy się prawie 5 lat a ty się nadal nie przyzwyczaiłaś ? - parsknęła Zuza.
Nagle usłyszały trzask drzwi wejściowych. Zmachana Monika wbiegła do salonu rozkładając ręce i uśmiechając się szeroko.
- Jestem !
- Ta, widzimy - powiedziała Ala przewracając oczami. - Znowu się spóźniłaś...
- Tak wiem wiem... Oszczędź mi już tej gadaniny jestem głodna. A właśnie Anka , miałaś nam coś powiedzieć no nie ?
- Tak tylko czekałyśmy specjalnie na ciebie. Ta informacja jest zbyt ważna, dlatego chciałam wam powiedzieć o ...
W całym pokoju rozległ się donośny głos telefonu .
- Ehh co tym razem ? - pomyślała Kasia i odebrała połączenie .
- Dzień Dobry, czy rozmawiam z Panią Katarzyną Wojtczyk ? - zapytał donośny głos mężczyzny.
- Tak , a o co chodzi ? Obecnie nie mam czasu, myję swoją facjatę - zażartowała, myśląc że ktoś robi sobie z niej żarty.
- Czy Pani wie, z kim Pani rozmawia ? Z Polskim Przewodniczącym Współpracy Międzynarodowej.
- No pewka a moje nazwisko to Min. Przepraszam ale mama będzie w domu dopiero za 4 godziny- i rozłączyła się .
- Kto dzwonił ? - zapytała Ania.
- Nic ważnego - machnęła ręką Kasia znacząco brwiami. - Musimy zrobić cover do wybranego teledysku naszego ulubionego zespołu. Nagrodą za pierwsze miejsce jest wycieczka do Korei i poznanie się z zespołem który wybrałyśmy. You know what I mean.
W salonie zapanował harmider i masa podekscytowanych pisków.
Dziewczyny zaczęły szukać teledysków na Youtubie w którym mogłyby się wykazać i jednocześnie zgarnąć nagrodę.
- Ej chwila stop, przestańcie drzeć papy! - krzyknęła Ania machając rękoma. - Wy serio myślicie że nam się to uda ? Wiecie ile tam musi startować dziewczyn które odwalają świetne dance covery i mają wygraną w kieszeni. Uważam że mamy aż... 1 % szans że uda się to akurat nam.
- Boże, a ty jak zwykle zakładasz, że wszystko wyjdzie źle. Przestań marudzić i pomóż nam coś wymyślić. Trochę optymizmu - odpowiedziała Natalia. - Kaśka, do kiedy musimy wysłać clip ?
- Już chwila sprawdzam - powiedziała Kasia.
- Długo ci to jeszcze zaj... - chciała powiedzieć Monika.
- Kurwa mać ! Nie chce pogarszać sytuacji ale mamy tylko 2 dni - mówiąc to Kasia objęła się ramionami i zaczęła kiwać się w przód i w tył.
- Ha, świetnie, mówiłam że nic z tego nie będzie. - prychnęła Weronika na co Ania przywaliła jej poduszką w tył głowy.
- Zamknij się pindo, bo jeszcze wykrakasz a mamy szansę wygrać - odparła jej Ania.
Po dłuższych naradach wybrały teledysk ,, Spine Breaker''. Dziewczyny uznały to za najlepszy pomysł jak i największe wyzwanie, ponieważ niektóre z nich musiały poświęcić swój wygląd dla teledysku.
- Dobra laski zbierajcie dupy - zaklaskała Kasia - Jutro o 9:00 zaczynamy i bez spóźnień - mówiąc to wskazała na .
- Jasne mamo - odpowiedziała Monia ziewając.
Od jutra zaczynamy zabawę.
CZYTASZ
Girls In Luv |BTS|
FanfictionTo miał być zwykły konkurs. Nie spodziewały się, że wygrana odmieni ich życie.