Pov. Polska
Co się wogóle dzieje? Gdzie jest nasza grupa? Co my tu robimy? No tak oczywiście tamtej debilce (w 3 rozdziale mówiłeś co innego ( ཀ ʖ̯ ཀ) dop. Aut.) zachciało się podróżować po świecie. Przecież Afryka... Afryka to wogóle kontynent a one chce lecieć jeszcze dalej! Ciekawe gdzie ma tych swoich niby znajomych. Czekajcie... Czy my idziemy po asfalcie? Takie troche podobne ale jednak nie... A zaraz się jej zapytam.Polska- Gdzie my idziemy?
Autorka- Na kolejne lotnisko.
Polska- A gdzie jesteśmy poza tym że w Afryce?
Autorka- Na pasie startowym.
Polska- Aha... a czemu idziemy?
Autorka- Bo nie zdążyliśmy na autobus.
Polska- Hmmmm... Chwila, na jakim pasie?!
Autorka- Nooo... startowym.
Polska- ...
Autorka- ???
Polska- Startowym? Taki z którego startują samoloty?
Autorka- No tak.
Polska/Autorka- ;_________;
W tym samym czasie rozległo się jakby trąbienie a ziemia a raczej asfalt zaczął się trząść i coś mnie zagłuszyło. Spojrzałem na nią i zauważyłem że coś do mnie mówi ale nie rozumiałem co. Ten szum zdawał się jakby coraz bliżej. Zaczęliśmy się powoli obracać o 180° w prawo. I to tak naprawdę nas uratowało bo w odpowiednim czasie zdążyliśmy rzucić się na ziemię ( asfalt ಠ⌣ಠ dop. Aut.) Jak można się domyślać leciał na nas samolot ale tak zapierdalał że byśmy byli naleśniczkami.
Polska- Co to kurwa miało być!!!
Autorka- No nie widziałeś, samolocik by nas przeleciał ( ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
Polska- ... Nie będę tego komentować.
Autorka- Nie musisz.
Już się do niej nie odzywałem. Mam tego wszystkiego dość. Ja prawie zginołem! I to w taki sposób. Ooo już chyba jesteśmy bo takie coś tam takiego jest co wygląda jak... nawet nie wiem co ( Polska dzban ಠ⌣ಠ dop. Aut.) No okej.
Time Skip (już w samolocie)
No zaraz startujemy. Postanowiłem pograć w kółko i krzyżyk. Oczywiście że... z Autorką. Hehehe. No bo z kim?
Kurw... Dobra spokojnie. Wygrała pierwszą rundę to ja wygram drugą. Szlag... Ja nie wiem ale ona oszukuje.Polska- Jesteś jakimś hakerem.
Autorka- Wcale że nie. To ty nie umiesz grać.
Polska- ಠ╭╮ಠ
Autorka- Hehehe
Polska- To nie jest śmieszne.
Autorka- Właśnie ze jest.
Polska- (≖︿≖ )
Autorka- XD
Czasami to ona mnie tak wkurwia że nie wytrzymam. Nie poddam się tak łatwo! Teraz muszę wygrać... Dobra teraz nikt nie wygrał... Yessssss wygrałem! Ale ona ma dwa a ja jeden... Hmmmmm znowu nikt nie wygrał... Haha remis teraz tylko ja pokonać. Gramy do trzech. Postawiła kółko, ja stawiam krzyżyk... okej, chwila muszę pomyśleć gdzie postawić żeby ją zmylić... kurde nie ma jak, nawet jakbym postawił w takim miejscu że by mi brakowało jednego miejsca to mnie nie zablokuje i wstawi kółko i wygra... no tak jak myślałem. Zaczęliśmy rozmawiać a bardziej to ja zgadywałem gdzie lecimy. Wymieniłem wszystkie kraje Afryki jakie znam no i wymieniałbym dalej ale ktoś coś zaczął gadać ale ja nie słuchałem Autorka pewnie też a po chwili zorientowałem się że jeszcze nie wylecieliśmy. Znowu coś zaczęli gadać i akurat słuchałem. W głowie myślałem nad jednym najważniejszym zdaniem. A mianowicie o tym że jest...
POLSAT
---------------------------------------------------------
No tak jak obiecałam jest dzisiaj rozdział, myślałam że się nie wyrobię... Tak wogóle mam jutro sprawdzian z przyrody a nic nie umienಠ_ಠ ale i tak pisze z książką bo pani pozwoliła... Xd
A jutro albo w najbliższym czasie spróbuję napisać kolejną książkę i tam będzie wszystko napisane ^^

CZYTASZ
Nietypowa miłość
HumorPolska jest typowym ziomkiem który dużo przeklina i nie ma zamiaru się z nikim związać do pewnego poebanego dnia.