~1~

9 3 0
                                    

Pewnego dnia grupka znajomych w wieku około 16 lat postanowiła udać się do pobliskiego lasu na biwak. Wszyscy
byli podekscytowani tym że spędzą razem czas. Wyjazd był planowany za 2 a była godzina 16:00 godzinny mieli spakować to co najważniejsze. Martyna była najmłodsza miała 15 lat był płochliwa i nie lubiła nawiązywać nowych znajomosci najlepiej czuła się w towarzystwie swoich znajomych. Marek był doświadczony był bardzo inteligentny i znał rozwiązania na wszystkie problemy. Był on przewodniczącym Harcerzy miał 17 lat. Był bardzo doświadczony podkochiwał się w Ani. Ani był bardzo miłą dziewczyną była nieśmiała lecz bardzo lubiła sex i tematy z nim związane. Była najpiękniejszą dziewczyną w całym mieście każdy chłopak miał o niej mokre sny. Był też Paweł był on bardzo samolubny lecz potrafił się przejąć innymi lecz rzadko się to zdążało. O 18:00 zamierzają się spotkać na przystanku autobusowym gdzie wyjadą do lasu. O godz 17 Ania spakowana wyszła na przystanek gdzie czekał już Paweł. Przywitali się i usiedli razem na ławce był 11 stopni lecz nie wiało Ania nie ubrała się grubo więc gdy przyszła gorsza pogoda Paweł objął i powiedział że zraz będzie jej cieplej Ania się zaczerwieniła i wtuliła w jego bark... po chwili Paweł dał jej swoją kartkę i dalej ją przytulał .... do puki nie przyszła reszta znajomych.... następnie przyjechał autobus i wszyscy usiedli razem na ostatnim miejscu... w czasie drogi rozmawiali o tym kto będzie z kim w namiocie. Gdy dotarli tam po godzinnej drodze wyszli z bagażami i po około 20 minutach rozbili namiot niedaleko rzeki była na tyle blisko że po 10 krokach mogli do niej wpaść. Gdy podzielili się na namioty wyszli alby spędzić czas razem przy ognisku

Usiedli koło ogniska i ogrzewali się. Po chwili Ania poszła do Namiotu. Z namiotu wzięła pianki kiełbasy krakersy i czekoladę. Zapytała: -Kto ma ochotę na smorsy ? -Ja odpowiedział Paweł |||Reszta osób odpowiedziała że chce kiełbasy. Ania wzięła krakersa ułamała 2 kawałki czekolady na każdym krakersie położyła czekoladę później położyła piankę na krakersie z czekoladą i od góry przycisneła kanapę krakersem z czekoladą. Później opalała kanapkę nad ogniem lecz musiała uważać aby czekolada się za bardzo nie rozpuściła to samo zrobiła z kanapką Pawła. Następnie reszta nabiła kiełbasy na patyki i zaczeli je smażyć. Gdy każdy już był najedzony zgasili ognisko i udali się do swoich namiotów i tam rozpocznie się najprawdopodobniej najgorszy moment z ich życia i jeżeli go przeżyją nigdy go nie zapomną ...

Rzeź niewinątekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz