Nazywasz się T/I T/N jesteś Polką i masz 18 lat. Przeprowadziłaś się do Korei Południowej a konkretniej do Daegu. Mieszkasz tam od 3 miesięcy.
-----------------------------------Daegu godzina 19:20-------------------------
Wyszłaś na spacer do pobliskiego lasku.
-Czemu dzisiejszy dzień jest tak nudny?!
Szłaś tak już z półtorej godziny w końcu usiadłaś pod jakimś drzewem. Po około 10 minutach podszedł do ciebie jakiś chłopak.-Hej.
Przywitał się.
-Umm... Hej?
- Co tu robisz o tej porze sama?
- Odpoczywam? A tak wogóle kim jesteś?
- A no tak nie przedstawiłem się. Nazywam się Kim Seokjin a ty?
- T/I T/N
Nagle usłyszeliście jakby ktoś był w krzakach.
- C-Co to było...?
- Tylko spokojnie nie bój się.
Po chwili dźwięk był coraz głośniejszy.
- T/I chodź stąd.
Po tych słowach chłopak pomógł ci wstać.
- A teraz biegnij nie zatrzymuj się pod żadnym pozorem!
Zrobiłaś to co ci chłopak kazał. Biegłaś tak długo do póki wilk nie zagrodziło ci drogi....- Aaaaaaaaaaa!!!!
Zaczęłaś krzyczeć najgłośniej jak potrafisz w nadziei, że wilk ucieknie. On zamiast tego stał w miejscu. Nie wiedziałaś co masz zrobić lecz to co zobaczyłaś najbardziej cię zdziwiło...
Wilk którego przed chwilą widziałaś zamienił się w człowieka....
-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!
Krzyknęłaś jeszcze głośniej niż wcześniej.
- ZAMKNIJ SIĘ!
Wydarł się do ciebie.
- Posłuchaj mnie jeszcze jeden krzyk to pożałujesz!
Ty nic nie odpowiedziałaś tylko patrzyłaś się na niego ze strachem w oczach.
- Widzisz nie można było tak od razu? A teraz co by tu z tobą zrobić...
Ty tylko przełknęłaś nerwowo ślinę.
- Wiem może cię zagryzę bo i tak widziałaś za dużo a mi się akurat polować zachciało.
Kiedy chłopak już do ciebie podchodził ktoś się nagle na niego rzucił... Był to jakiś chłopak. Ale nie taki zwykły jak ci się wydawało...
CZYTASZ
Vampire V //ZAWIESZONE//
VampireTo jest pierwsza moja autorska opowieść. Opowiada ona o T/I, która została uprowadzona i dowiaduje się, że może być pół wilkołakiem i pół wampirem,