I

39 5 1
                                    

Obudził mnie głośny dźwięk budzika. Otworzyłem zaspane oczy i przeciągnąłem się. Odpaliłem telefon i chwile się przeglądałem instagrama. Przypomniało mi się, że zapomniałem przejrzeć wiadomość od człowieka który wczoraj wysłał mi dużego donate'a. Po chwili spostrzegłem, że mam dużo wiadomości od innych fanów ale nikt nie przyznał się do wysłania donate'a. Pomyślałem że może koleś woli zostać anonimowy ale to dziwne trochę, większość moich widzów chciałaby móc popisać ze mną. No nic, postanowiłem że dziś również odpalę stream. Wstałem z łóżka i poszedłem do łazienki w celu ogarnięcia się trochę na nowy dzień. Umyłem się a następnie ubrałem w czarne jeansy z dziurami i koszulkę z 6ix9inem. Następnie poszedłem zjeść śniadanie. Wyjąłem z szafki patelnię, postawiłem ją na gazie a następnie położyłem rozbite jajka i zacząłem robić jajecznice. Po 15 minutach siedziałem już jedząc jajecznice i pijąc kawę z ekspresu. Uwielbiałem kawę. Miałem dziś do pozałatwiania parę spraw na mieście więc gdy już zjadłem wstałem i posprzątałem wyszedłem z domu i wsiadłem do mojego samochodu, ruszyłem do centrum. Była wtedy godzina 11. Była dziś sobota a jako, że dzień matki zbliżał się wielkimi krokami ponieważ był w niedzielę postanowiłem że wracając podjadę kupić coś mamie i ją jutro odwiedzę. Jeśli chodzi o kontakty z rodzicami z mamą są w porządku, z tatą nie utrzymuję kontaktu. Mój Ojciec bił moją mamę i mnie gdy byłem młody i tak naprawdę dopóki nie dorosłem nie byłem w stanie nic zrobić, musiałem też bardzo szybko dorosnąć. Mój ojciec jest alkoholikiem i każdy grosz wydaje na alkohol. Gdy skończyłem 18 lat udało mi się wyprowadzić, musiałem pracować noc i dzień żeby było stać mnie na utrzymanie mieszkania a starałem się jeszcze pomóc mamie. Gdy skończyłem 19 lat udało namówić mi się ją żeby wzięła rozwód i skończyła to piekło. Nie wiem gdzie znajduje się obecnie mój ojciec ale przysięgam że gdybym zobaczył go na ulicy nie wytrzymałbym i zajebał mu porządnego gonga na ryj. Pluje na tego skurwysyna który zniszczył mi dzieciństwo i życie mojej mamie którą kocham i szanuje że dała radę przez to przejść. Dojechałem na miejsce 20 minut później, zaparkowałem i poszedłem załatwić to co miałem do załatwienia. Gdy skończyłem postanowiłem pojechać do galerii handlowej po prezent. Gdy byłem w środku postanowiłem że najlepszym pomysłem będzie kupienie jej czegoś co napewno jej się spodoba czyli karty podarunkowej. Zdecydowałem się na kartę do sephory, bo w końcu kobiety lubią takie rzeczy. Kupiłem jej kartę o wartości 500 zł i wyszedłem zadowolony ze sklepu. W tej chwili jestem przy kasie i czasami myślę że może to odkupienie za dzieciństwo którego nie miałem. Obecnie współpracuję czasami z raperami i streamuje a jednak to wystarcza żeby pieniędzy mi starczało. Wyszedłem z galerii i pojechałem do domu.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 17, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

DONATOR | Yaoi | BXB Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz