Pierwsze spotkanie.
Pierwsze spojrzenie.
Pierwszy dotyk.
Pierwszy pocałunek.
Pierwsza miłość.
Pierwsza rozpacz.
Mijają dwa lata od naszego pierwszego spotkania.
Mija rok od wypadku w którym cie straciłem.
*Minęła chwila odkąd do ciebie zadzwoniłem
Tylko po to, żeby usłyszeć sygnał poczty głosowej
Tak, wiem, że nie odbierzesz
Ale zostawiam wiadomość, żeby nie być sam
Nie potrafię się z tym pogodzić..
Z twoim odejściem...
Nie potrafię zasnąć...
A gdy już mi się udaje, śpię bardzo krótko
*Tego ranka obudziłem się wciąż śniąc
Ze wspomnieniami odtwarzającymi się w mojej głowie
Nigdy nie dowiesz się jak bardzo za tobą tęsknię
W dniu w którym Cię zabrali, chciałem żebym to był ja zamiast Ciebie"
Jednak czasu nie cofnę
Zrobiłbym wszystko żebyś nadal tu był
Był przy mnie...
Pamiętam gdy kibicowałeś mi na meczu
Byłeś taki szczęsliwy
Mimo że moja drużyna przegrała jednym punktem, ty nadal byłeś szczęśliwy
*Ale raz powiedziałeś mi "Nie poddawaj się,
Możesz zrobić to dzień po dniu"
Diamenty nigdy nie obracają się w proch
Ani nie znikają."
Gdy to wspomnienie wraca, chce mi się płakać
Mimo tego, uśmiecham się jak głupi
Gdybyś wiedział, jak bardzo za tobą tęsknię...
Więc zatrzymam Cię dzień i noc
Tutaj, aż do dnia w którym umrę
Będę żył jednym życiem za nas dwóch
Będę najlepszą wersją siebie
Zawsze trzymając Cię obok mnie
Oglądając nasze wspólne zdjęcia, płaczę, uśmiechając się
Twój dotyk
Tak bardzo potrafił załagodzić moje zdenerwowanie
Twoje usta
Usta które zawsze mi przerywały, gdy mówiłem zbyt wiele
Twoje oczy
Oczy, w które mogłem patrzeć dniami i nocami
Nadal pamiętam, jak nie pozwalałem ci zasnąć, żeby widzieć te śliczne niebieskie oczy
Później byłeś na mnie zły, przez to że się nie wyspałeś
Uwielbiałem kiedy udawałeś wkurzonego, a później przychodziłeś się przytulać
Byłeś taki uroczy
Teraz gdy siadam na parapecie
Nawet kiedy jestem sam
Wiem, że nie będę samotny
Wytatuowane w moim sercu są słowa twojej ulubionej piosenki
Wiem, że będziesz patrzeć na mnie z góry
Przysięgam, sprawię, że będziesz dumny
Będę żył jednym życiem za nas dwóch
Tańczyliśmy razem pod gwiazdami
Śmiejąc się, całując
Tak starsznie za tobą tęsknię
Nie sądziłem, że taka tęsknota istnieje
Teraz piszę o nas piosenkę
Mimo, że nie umiem tego robić
Staram się
Obiecałem Ci, że to zrobię
Więc to wszystko jest dla Ciebie
Przysięgam na Boga, że żyjesz
Podczas wszystkiego co kiedykolwiek robię
Może kiedyś będę w stanie ci dorównać w pisaniu
Kogo ja oszukuje
Jesteś w tym najlepszy
Jak we wszystkim
Mój ideał
Chciałbym być z tobą
Ale wiem, że nie byłbyś z tego zadowolony
Tak strasznie tęsknię
Pamiętaj że cię kocham
Najmocniej na świecie
Kończymy tak jak zaczynaliśmy
Tylko ty i ja, i nikt więcej
Zatrzymam Cię tam gdzie jest moje serce
Jedno życie za nas dwóch
Jeszcze się zobaczymy
Tak szybko się mnie nie pozbędziesz
Wiem że bedziesz czekał
Nigdy o tobie nie zapomne, kochanie
Pamiętaj jedno życie za nas dwóch
Kocham Cię i zawsze będę
Na zawsze twój i tylko twój Rye ♡
~~~~~
*Piosenka - Louis Tomlinson Two of us
** Rodzaj żeński został zmieniony na męski, na potrzeby opowiadania
Jeśli ci się podoba zostaw gwiazdkę 🌟 To mnie strasznie motywuje ❤
Miłego dnia/nocy!🌻