Karta Pacjenta Nr 5

824 65 10
                                    

Jung Hoseok

Imię: HoseokNazwisko: JungWiek: 19Rasa: Czarodziej

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Imię: Hoseok
Nazwisko: Jung
Wiek: 19
Rasa: Czarodziej

Młodociany przestępca. Sierota. Rodzice nieznani - porzucony pod drzwiami sierocińca jedynie z informacją dotyczącą imienia, wiek przybliżony. Nazwisko przydzielone przy rejestracji w bazie danych sierocińca. Do ośrodka przyprowadzony przez policję, po napaści z kradzieżą. Ma braterstwo krwi z Min Yoongim (karta Pacjenta Nr 4), które nazywa Sope. (podobno Min nazywany jest Suga, a Jung J-hope, nie wyjaśnił dlaczego. Ale i tak był bardziej rozmowny od Mina). Nie rozdzielać z Min Yoongim bez ich zgody.

Nadpobudliwy, wszędzie go pełno. Nie potrafi usiedzieć w miejscu, chyba, że obok jest Min. Silnie rozwinięta moc, wszystkiego uczył się na ulicy przez co bywa niebezpieczny. Nie ma problemów z odżywianiem, chociaż nienawidzi warzyw i trudno namówić go do zjedzenia ich. Widać ślady po przemocy. Podejrzewamy, że był bity w sierocińcu, a potem wdawał się razem z Minem w bójki. Wydaje się być wiecznie uśmiechnięty i pogodny, ale ta maska może zniknąć w każdej chwili. Jego nastrój szybko się zmienia, a wraz z tym zmienia się nastrój Min Yoongiego. (ważne! Ma zdolność uspokajania tego dhampira). (...) Skierowany do domu BTS, prowadzonego przez Kim Seokjina i Kim Namjoona - małżeństwo wampirów, brak doświadczenia w opiece nad istotami.

- To chyba jakiś żart! Przecież przy nich Tae, Jimin i Kook, nie pozbędą się strachu!
Warknął Jin. Od początku pokochał tę piątkę, ale czuł, że coś jest nie tak. Z tego co czytał o projekcie, istoty, które miały trudne doświadczenia, a nie były jeszcze w określonym wieku, miały trafić do osób, które pomogą im wyjść z problemów. Wątpił jednak żeby osoby, które wiecznie uciekały do wolności i były agresywne były dobrym towarzystwem dla osób, które tej wolności nigdy nie zaznały. A może właśnie o to chodziło? Żeby zestawić że sobą dwa różne światy? Ta myśl trochę go pocieszyła. Nadal jednak agresja Yoongiego i Hoseoka go martwiły. Podobnie jak uzależnienie od siebie Taehyunga i Jimina. Bał się też, że Kook będzie wśród nich zbyt samotny.
- Nie ma mowy o pomyłce! Chyba dacie radę? Czy was to przerasta?
- Damy radę... Nawet jeśli spieprzyliście sprawę.
Mruknął Namjoon z wyzwaniem w oczach. Podał palec do przekłucia żeby zarejestrowali go jako opiekuna. Po chwili Jin zrobił to samo.


-----
Imagine, mój ostatni weekend poza granicami Polski 👼😎
Następny mam wstawić przed wyjazdem czy już w ojczyźnie? Jest już prawie gotowy, potrzebuje tylko dopieszczenia 👼👼
Buźka 😘💜

Pomyłka [Taegi/Jihope] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz