"Jeden z nich" (ZSRR x Reader x ||| Rzesza) (ZAWIESZONA NA ZAWSZE)

UwU) Special (UwU)

Ten Special nie zalicza się do fabuły książki

Oczywiście jak wybraliście
Ten special będzie zawiarał sceny
+18
.
.
.
I po co ja to mówie XD

I bardzo przepraszam za spuźniony Special heh
nie miałam pomysłu po prostu ;-; na lemona (pierwszy raz XD)
--------------------------------

Cz. (Third Reich)
------------------

Pov. (T.I)
Jesteś w tej chwili w kuchni w domu Rzeszy dalej nie możesz uwieżyć że udało mu się ciebie tutaj zaciągnąć i po mimo tego co chciał ci zrobić gdy cię zamknoł w ciemnej celi u siebie w bazię a ty dzięki kłutni pomiędzy nim a ZSRR udało ci się uciec...wracając Pana kżyrzyka nie było w tej chwili w domu nie wiesz czemu ale lubaiałaś go tak przeżywać oczywiście na pierwszym razem nie zrozumiał tego a gdy skapnoł się o co chodzi z tym kżyrzykiem za pierwszym razem się z tego śmiał ale po tem gdy częściej się to powtarzało zaczynało go to denerwować...

Aktualnie korzystasz sobie z tego że Reich pozwolił a w sumie powiedział że możesz się czuć jak u siebie w domu lecz powiedział jeszcze abym nie wchodziła do jego biura i pomimo twojej ciekawości posłuchałaś się i zostawiła jego biuro w spokoju zajmując się w tej chwili piciem (rodzaj herbaty) herbaty podczas jego nieobecności...

Gdy tak sobie rozkoszowałaś kupki smakowe smakiem ciepłej herbaty uśłyszałaś otwieranie drzwi wejściowych i już wiedziałaś że tym co wszedł do domu był nie nikt inny jak Rzesza

NN- jestem już Meine Liebe! (Moje kochanie!)

wykrzyczał to informując się o swoim przybyciu

NN- hmm...a tutaj jesteś hehe~

nim się zoriętowałaś przed tobą już stał Rzesza z tym swoim typowym uśmieszkiem przypominającym uśmiech pedofila którym odziwo był 

Ty- witam ponownie Pana krzyżyka hehe

NN- grrrr...mówiłem ci już że to się mi już przejadło (T.I)

warknoł trochę strasząc się lecz nie zrobiło to na tobie wrażenia po prostu prychłaś z cichym hihotem popijając swoją (r.h) herbatę a gdy spojżałaś na niego spowrotem mogłaś już wyczuć że coś kąbinuje

Ty- co ty kąbinujesz?...

spytałaś się z lekkim strachem w głosię czując na swojej skórze że coś się na ciebie szykuje lecz ten nie odpowiedział tylko w odpowiedzi zaśmiał się krótko i zabrał ci filiżanke z wymienionym już napojem odstawiając ją na blat (Blyet XD) kuchenny przy tobie

Ty- hej no

a gdy chciałaś ju wziąść filiżanke zostałaś zatrzymana przez dłonie łapiące twoje nadgarstki trzymające je nad twoją głową

Ty- Reich co ty robisz?...puszczaj mnie!?

krzyknełaś starając się wydostać z mocnego uścisku na twoich nadgarstkach lecz w odpowiedzi gdy w jednym momęcie przechyliłaś głowe w taki sposób udostępniając Rzeszy swoją szyje on to wykożystał i "zaatakował" twoją szyje liżąc i całując ją szukając twojego słabego punktu