23.06

-

Drogi Tato

Chciałabym Ci powiedzieć, że bardzo Cię kocham, dziękuje, że się mną zajmujesz i cały czas przy mnie stoisz. Że pomagasz mi w najprostszych rzeczach, kochasz mnie i nigdy nie zostawisz.

Chciałabym Cię przytulić i przez chwilę nie wychodzić z Twoich potężnych objęć. Stalibyśmy tak chwilę, a potem dałbyś mi całusa - w głowę i w czoło. Przewróciłabym oczami i jeszcze raz mocno Cię przytuliła.

Chciałbym usłyszeć od Ciebie słowo dziękuję, żebyś powiedział, że kochasz mnie najmocniej na świecie i jestem dla Ciebie najważniejsza.

Chciałabym żebyśmy potem pojechali do kościoła, wrócili do domu i zjedli kurczaka z ziemniakami i chłodnikiem.

Chciałabym żebyśmy razem, my i mama obejrzeli film i żeby nie obyło się bez krótkiej kłótni przy jego wyborze.

Chciałabym, żeby zadzwonił telefon i żebyś to właśnie Ty go odebrał. Chwile pogadał z dziadkiem i podał telefon mamie, która powie szybko wszystkiego najlepszego, a dziadek poda telefon babci i mama powie babci, że już nawet ją zaczyna męczyć ta pogoda. Żeby to wszystko było właśnie tak poplątane. Tak naturalne...

Chciałabym przeżyć dzień, w którym jesteś. Którym możesz coś powiedzieć, uśmiechnąć się, zezłościć czy rozweselić.

Chciałabym się na Ciebie wkurzyć bo zapomniałeś kupić mi tego o co Cię wczoraj prosiłam i na litość boską chciałabym żebyś opieprzył mnie o cokolwiek.

Nie wiem czy tak wyglądałby nasz dzień, nie mam bladego pojęcia czy cokolwiek wyglądałoby własnie tak albo chociaż podobnie. Ale chciałabym, chciałabym żebyś tu był.

Wszystkiego najlepszego.