Cokolwiek by się stało jestem przy tobie.
Cokolwiek nam przeszkodziło jestem przy tobie.
Ktokolwiek chciałby nas zepsuć nie uda mu się.
Nasza miłość jest zbyt wielka i silna aby znów popełnić te same błędy.Te słowa dla kogoś puste dla tej dwójki zakochanych w sobie sat ważne. Sami siebie mogą uszczęśliwić i być przy sobie. Tylko oni wiedzą jak silna jest ich miłość i jak długa. Choćby nawet informacja o groźnej chorobie ukochanego nie zmienia uczucia. Choćby nawet informacja o możliwej śmierci ukochanego tylko pobudza do działania i zmierzenia się z tym.
Ostatni list napisany do Hoseoka przed dniem ich ślubu, który miał być prowadzony przez sławnego Stefana (DlUgIcHiNcZyK). List powinien należeć tylko do tej jednej osoby
"Jutro dzień kiedy nasza relacja się kończy a zaczyna się nowa. Jutro wszystko zakończymy i zaczniemy od nowa nasze życie tylko razem. Każdą łzę, smutek czy szczęście i uśmiech spędzimy razem. Słońce wschodzi i zachodzi, a my jesteśmy w swoich objęciach i patrzymy w swoje oczy nawzajem oczarowani. Codziennie zastanawiam się czy to nie sen i czy nagle wszystko zniknie ale przez twój jasny jak słońce uśmiech pomaga zapomnieć o złych myślach i skupić się tylko na tych dobrych i myśleć tylko o naszej kwitnącej miłości do siebie. Jesteś moimi gwiazdami, słońcem, tlenem i sercem które nie może bez ciebie żyć. Jestem szczęśliwy że cię poznałem. "
Wszystko musi się kiedyś skończyć. Z smutkiem że to koniec tego opowiadania żegnam się z tym słodkim opowiadaniem
CZYTASZ
I remember II Sope
Fanfiction[ZAKOŃCZONE] Jestem Jung Hoseok... większość pewnie mnie zna pod pseudonimem J-Hope z BTS ale zawiodę was... już nie z BTS. Nasz zespół rozpadł się każdy z nas poszedł w swoją stronę. Niektórzy razem... tylko ja zostałem sam... dałbym wszystko aby p...