Masz na imię Hannah Gould.
Masz 17 lat. niestety, ale mieszkasz w sierocińcu, ponieważ w twoim domu wybuchł pożar. Tylko ty i twój brat Edd przeżyliście
!!Uwaga!!
Mogą występować tu:
• wulgaryzm
• treści erotyczne
• duz...
Jechaliście autem nad jezioro, auto oczywiście prowadził Tord. Gdy dojechaliście, od razu, rozłożyłaś swój kocyk i się na nim położyłaś. Nie miałaś zamiaru wchodzić do wody
-Hej, Hannah! Wchodzisz do jeziora?!- Krzyknął Edd chlapiąc się z Matt'em
-Nie!- Odkrzyczałaś. Na chwile wstałaś, aby zrobić sobie koka. Zobaczyłaś, że twoja przyjaciółka, jest na barana u Tord'a. Trochę cie to wkurzyło. Czułaś ukłucie zazdrości. Postanosiłaś obrazić się na swoją Przyjaciółkę i nie odzywać się do niej przez cały dzień.
Położyłaś się na brzuchu, w swoim czarnym stroju kąpielowym.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Po godzinie, podszedł do ciebie rogaty
-Hej, ślicznotko nie wchodzisz do wody?- Zapytał z dziwnym uśmieszkiem na twarzy
-Nie- nagle poczułaś, że ktoś cie podnosi
-Tord postaw mnie, na ziemie!- Spanikowałaś i przytuliłaś mocno chłopaka, żeby nie wpaść do wody
-Tord proszę! Nie chce być mokra, aaaah!- Wpadłaś do lodowatego jeziora. Nienawidziłaś zimna
-Nienawidze cie Tord!- Krzyknęłaś, śmiejąc się i trzęsąc z zimna
-Oh, daj spokój Hannuś- chłopak uśmiechnął się, pokazując swoje białe.. Cudowne ząbki..
-To.. Jeśli jesteś w wodzie.. To zostaniesz z nami!?- Zapytał z entuzjazmem Matt
-Ta.. Na to wygląda- Nagle coś złapało cie za nogę. Krzyknęłaś przerażona i zaczęłaś biegać, po całym jeziorze. Inni się z ciebie śmiali
-Spokojnie Hannah to tylko ja- mówił płacząc ze śmiechu czarnooki. Popatrzyłaś na Tom'a wrogo, podeszłaś do niego i uderzyłaś go w brzuch. On tylko zwinął się z bólu a ty śmiałaś się z niego razem z rogaczem
20;46
Postanowiliście, już wracać do domu. Byłaś okropnie zmęczona więc zasnęłaś w aucie.
Obudziłaś się w łóżku obok Tord'a, w którego się wtuliłaś. Nie miałaś zamiaru wstawać, więc wykorzystałaś okazje, oplotłaś go swoją nogą i wtuliłaś się jeszcze bardziej w jego tors, wdychając zapach jego bluzy.. Później poszłaś spać..
