- mogę ci w czymś pomóc ?

159 12 11
                                    

Już tydzień mieszkamy tak jak dawniej, a relacje między nami są coraz lepsze

Cash codziennie rano odwozi małą do przedszkola, a gdy jest weekend i Cash idzie do pracy mała jedzie do Cioci Lily, ale czasami ze mną zostaje. No i dzisiaj jest sobota, Cash właśnie wstał, i zszedł na dół.

Od razu zerwałem się z łóżka i zeszłam, Cash na mnie popatrzał a po chwili kończył robienie swoich kanapek.

- hej

- No hej - odpowiedział

- mogę ci w czymś pomóc ?

- emmm No nie wiem jak chcesz

- dobra to idź się ubrać a ja zrobię ci śniadanie w domu.

Cash bez słowa poszedł, a ja zrobiłam mu kanapki, gdy przyszedł gotowy to zjadł i poszedł ubierać buty stanęłam koło niego i patrzałam na pożegnanie dałam mu buziaka i poszłam do salonu, pomyślałam ze jest 6 Megan wstanie o 9  wiec mam jeszcze czas, przysnęłam na kanapie, a obudziła mnie Płacząca Megan.

- co się stało ?

- ała, uderzyłam się

Wzięłam na kolana ją i zaczęłam dmuchać w bolawe miejsce, czyli łokieć

- już ?

- tak - odpowiedziała Megan dodając - mamo a zrobisz mi śniadanie ?

- tak - odparłam i zrobiłam parówki

Potem poszłam na dwór z Megan ale zaczęło padać więc ja się schowałam pod daszek na tarasie a Megan biegała chwile, potem cała mokra weszła do domu, i mnie przytuliła,

- dobra księżniczko chodź do łazienki się przebrać i wytrzeć.

Poszłam z Megan na górę kazałam jej ściągnąć ubrania a sama poszłam po czyste, wzięłam jej majtki, skarpetki i do tego taki dresik :

Poszłam z Megan na górę kazałam jej ściągnąć ubrania a sama poszłam po czyste, wzięłam jej majtki, skarpetki i do tego taki dresik :

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Potem poszłam na dół i zaczęłam robić obiad nagle zeszła Megan z lalkami.

- mamo ? - powiedziała Megan dodając -pobawisz się ze mną

- po obiedzie

Megan bawiła się sama a ja robiłam obiad, na wieczór Cash wrócił do domu a ja właśnie  szlam kąpać Megan

- tata - powiedziała Megan biegnąc do niego

- Megan chodź się kąpać - powiedziałam

- Megan słyszysz mamę idź się okąpać

-idę - powiedziała

Megan się kąpała a ja poszłam po piżamkę, potem razem poszłyśmy na kolacje przygotowaną przez Casha

Na wieczór Cash położył Megan spać i sam poszedł, ja poszłam spać na końcu.

*******************************************
Jeszcze chyba będą dwa rozdziały i koniec książki cieszycie się ? 😁

Nienawidzę tego że Cię kocham! Cash Baker   ❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz