— to jak? — pytam składając w tym samym czasie koszule do walizki.
— nie wiem. — odpowiada Cameron i wkłada moje czarne jeansy na koszule.
— kurwa, mówiłam że spodnie na samym końcu! — wymachuje rękami.
Jak żyć z chłopakami? Oczywiście że trudno.
Jeszcze kilka koszulek, spodni i kosmetyki i będę spakowana nad morze.
— jedź z nami, proszę. — błagam chłopaka a ten zasuwa moją walizkę i przenosi ją w kąt pokoju.
— nie lepiej żebyś spędziła czas z starymi znajomymi?
— będę tęsknić. — robię smutny wyraz twarzy i wtulam się w bruneta, ten mnie obejmuje i składa lekki pocałunek na ramieniu.
— nie chce spędzać czasu z twoimi byłymi. Kiedy wyjeżdżasz?
— jutro o szóstej przyjedzie po mnie Nicole z Dylanem. — chwytam go za dłoń. — ale ich nie będzie!
— nawet jeśli będą, to nie chce jechać naprawdę. Nie miej mi tego za złe ale poprostu dobrze będzie dla Ciebie jeśli odnowisz kontakt ze starymi znajomymi bezemnie, ufam Ci i wiem że jeśli oni będą to i tak nic się nie stanie.
— Kocham Cię — całuję go lekko w usta.
***
Stoję przed domem razem z dziewczynami i Cameronem, obok mnie jest jedna ogromna walizka i druga malutka. Zaniedługo powinni podjechać.
— myślałam że spędzimy wakacje razem. — mówi Eva oglądając swoje wczoraj zrobione żele na paznokciach. — a ładne mam paznokcie? — pyta i wymachuje dłonią mi przed twarzą.
— sliczne. — odpowiadam i po chwili widzę czarne Audi podjeżdżające pod mój dom.
— pa skarbie. — mówie do Camerona, żegna się ze mną i składa na moich ustach długi i namiętny pocałunek.
Zaraz po nim żegnam się z Evą i Edith buziakiem w policzek.
— kurwa, będziemy tęsknić dupo! —krzyczy Edith i mnie mocno ściska.
—tlenu... — mamrocze zarywając głos. Dziewczyna odrywa się odemnie i wybuchamy razem śmiechem.
Cameron bierze moje walizki i idzie ze mną w stronę samochodu. Idealny facet to taki który obciąża się dla swojej królowej, pamiętajcie.
Otwieram bagażnik i wkładamy dwie walizki.
Całuję go ostatni raz w usta po czym mocno przytulam.
Pożegnaliśmy się i idę w stronę wejścia do samochodu z tyłu, ponieważ z przodu napewno siedzi Nicole z Dylanem - jak zawsze.
Otwieram drzwi i wsiadam.
— hej. — mówię po cichu zapinając pasy.
— TADAM! — słyszę krzyk znajomego głosu na co się dygnęłam.
Obracam się i widzę znajomą twarz, jego śliczne oczy skanują każdy detal mojego ciała a zadziorny uśmiech idealnie z tym współgra. Poprawia swoje kręcone włosy do tyłu które są już dłuższe i wpatruje się we mnie dalej, silnik odpalił a czas jakby był wolniejszy.
— Styles... — mówię cichym głosem.
CZYTASZ
SEND SMILE (2CZ SEND NUDES)
FanfictionPo skończeniu znajomości z Harrym, Stella zaczyna nowy rozdział w życiu. Zaraz po incydencie na festiwalu zmienia szkołę, a nawet rodzinę przez problemy jej matki. Co się stanie, gdy wakacje będzie musiała spędzić z starymi znajomymi? W tym z Harrym...