🌻Perspektywa Torda🌻
Wstałem...
No bo jak inaczej można zacząć dzień?
Ubrałem się w jakieś łachmany.A inaczej moją ulubioną czerwoną bluze tak zwaną kangurkiem.Kangurek to taki typ bluzy lol
Oprócz bluzy założyłem czarne Leadgjeasny.
(Jak to się pisze?)Udałem się do kuchni.
I oczywiście zastałem tam Paula-mojego przyjaciela.
Mieszkam również z Patrickiem.
To też mój przyjaciel....Ogólnie to przyjechałem tu z Norwegii.
🌻TiMe SkIp🌻
Ide właśnie do szkoły.Jest dosyć ślisko więc ide powoli.
-Auć,kutwa!-Wyjebałem się na równe ręce.
Ktoś do mnie podszedł i podał mi ręke.-Nic ci nie jest młody?-Zapytał się mnie prawdopodobnie uczeń,który chodzi do tej szkoły.
-Przepraszam co?!Jaki młody!?-
Byłem oburzony.Nie jestem młody!Mam już 17 lat.I na dodatek zapomniałem wam powiedzieć że jestem bardzo niski.Heh..-Hej!Może grzeczniej?A w ogóle,ile ty masz lat?
-Mam 17 lat ._.
-Oho.Jestem Tom Ridgewell.Chodze do tej szkoły,a ty?
-Tord Larsson,i tak.Chodze do tej szkoły.
A więc wszedliśmy do środka.
Odebrałem kluczyk do szafki.Ponieważ jestem nowy w tej szkole.A Tom oprowadził mnie po budzie.-Ładnie tu.
-Wieem.
-Ej czekaj.Ide obczaić moją szafke.Idziesz ze mną?
-Chętnie.
Poszliśmy do mojej szafki.Turururururu
-Szafka 50,53.....eh..
O jest! 57! Emm.....jezu!No jak tak można!Ta szafka była.......
WYSOKOOOOO
-Jak tak można robić coś takiego niskim ludziom!Tom za to się zaśmiał.
-Zaraz co ty-?!-Tom złapał mnie za biodra i podniosł do góry.Przez co było widać troche moje plecy bo oczywiście zjebana bluza musiła się podwinąc.
-No co?Pomagam ci.-Stwierdził Tom,jakby nigdy nic.
Powoli zaczął mnie odstawiać na podłogę.
-Em,chyba "Dzięki?"-powiedziałem zkołowany
-Nie ma za co-Uśmiechnął się dosyć słodko
Ah.Tom jest taki wysoki....
Czemu akurat ja jestem taki niski...-Mógłbyś przyjść do mnie do domu?-Spytał się Tom.Jego głoś wydawał się jakby błagał żebym do niego przyszedł.Więc się zgodziłe..
🌻Pers. Toma🌻
Gdy Tord się zgodził w duchu krzyczałem w niebo głosy.
Gdybym go nie poznał pewnie owijałbym dupe,chlał alkochol i popijał energetyki.Zadzwoniłem po Matt'a żeby po mnie przyjechał,i przy okazji powiedziałem mu że będziemy mieli gościa.
Tajm skippppp bo jestem leniwa i aktualnie jest godzina 20:44 hue hue
Poszedłem z Tord'em do mojego pokoju.