Bb siedzi przed komputerem, który posiada z przyszłości
U niego jest bowiem około XII wieku. Zresztą NIKT nie wie jaki mamy rok. [głos w tle] - jest 1275 rok. Ekhem, jest u niego rok 127....
KTÓRY?? [głos w tle] - 1275.
1275 rok w tym właśnie czasie Bb
Grał sobie w swoją ulubioną grę
"Czarno", ponieważ osoba która obdarzyła go owym komputerem
Chyba zapomniała że w tych czasach nie było prądu, jednak bohater z istnym spokojem słuchał muzyki na swoim odtwarzaczu gdy nagle jedna ze słuchawek przestała... Dobra dobra skończ już narratorze- wykrzyczał Bohater.Tak zepsuły mi się słuchawki, zadowoleni?, czekaj do kogo ja gadam, nie ważne. (Gdzie ja zdobędę teraz słuchawki)-takie myśli zapszątały jego głowę w tym momencie ie. Nagle "dziwna" osoba która jakimś trafem przechodziła koło niego powiedziała- Idź za tym wędrowcem on pokaże ci drogę.
Bb podążał za wędrówce tak jak mu polecił całkiem przypadkowy "dziwny" człowiek. Na jego nieszczęście po chwili podążania
Za nieznajomym ten odwrócił się i rzekł "czego szukasz przybyszu".
Bb wyłonił się zza skały. Następnie wyjawił nieznajomemu swoje powody ten człowiek wiedział o co prosi bohater.
Wiem jak ci pomóc-powiedział obcy. Jak mam się do ciebie zwracać? - zapytał Bb. Mnich klasztoru świętych słuchawek.