《αттємρт ησ.0》

1.1K 112 20
                                    

   Mingi rzucił okiem na swojego drogiego rolexa, był spóźniony

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

   Mingi rzucił okiem na swojego drogiego rolexa, był spóźniony. Ruszył biegiem w stronę przystanku. Poprawił krawat i przeczesał czarne włosy. W jego biurze miała się odbyć firmowa kolacja z okazji urodzin prezesa, ale komu chciałby się na nią iść? Komuś kogo nie stać nawet na taksówkę.

   Zacisnął dłoń na skórzanej aktówce sprowadzonej z europy. Właśnie, nie było go stać nawet na taksówkę, a wydawał pieniądze na takie rzeczy.

   Wsiadł do tramwaju odbijając bilet. Usiadł na siedzeniu przy oknie, zakładając na nos połyskujące Ray Bany. Patrzył spokojnie na widok za oknem, mimo że nie był on zbyt piękny. Kiedy tak siedział jadąc do pracy, na jednym z przystanków zauważył młodego chłopaka.

   Miał na sobie dużą bluzę w kolorze moreli. Rozglądał się nieporadnie dookoła jakby nie wiedział co ma ze sobą zrobić. Na kolanach trzymał turkusowy plecak.

- Uczeń? - Mingi z ciekawością przyglądał się nieznajomemu, nawet, gdy jego tramwaj odjechał. Oglądał się przez ramię aż chłopak zniknął mu z horyzontu. 

⫷⫸
Coś a'la prolog, dlatego krótki.

Mam nadzieję, że taki zamysł przypadnie wam do gustu. I tak to będzie bardzo uroczy fluff, jeśli mi się uda ;)

Miłego dnia!

Trolley [ateez, yungi]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz