Masz jakiegoś crusha z Inazumki i marzysz żeby on istniał w realu jako twój chłopak?
Niestety nawet ja tak nie potrafię, ale... Dzięki tej książce, napewno poczujesz się lepiej i zamiast myśleć "Ej! Czemu Tsunami nie istnieje naprawdę?!" będziesz my...
💥 Na wasze pierwsze spotkanie jeszcze jako przyjaciele, zaprosił cię na zjazd monster tracków
💥 Tak wam się spodobało, że postanowiliście uczynić z tego tradycję. Na ten sam zjazd, jeździcie już o trzech lat
💥 Po nie całym roku waszej bliższej znajomości, zapytał cię o związek. Na początku myślałaś że żartuje, ale gdy wyciągnął zza pleców czerwoną różę, zorientowałaś się że mówi serio
💥 Zgodziłaś się niemal natychmiast, jak już ogarnęłaś że to nie sen
💥 Zawsze umawiacie się na 7:30 pod twoim domem, skąd razem idziecie do szkoły
💥 W drodze powrotnej zahaczacie o pobliski park, gdzie spędzacie resztę dnia
💥 Często do niego przychodzisz, przez co po każdym waszym spotkaniu Claude kończy z jedną koszulką mniej
💥 Raz dla eksperymentu ukradłaś mu spodnie, jednak szybko się przekonałaś że to nie był tak dobry pomysł jak ci się zdawało
💥 Zawsze gdy się spotykacie, witacie się całusem w usta, lub gdy się pokłócicie - jedynie w policzek
💥 Żegnacie się tak samo, tylko dorzucacie długi przytulasek
💥 Zawsze gdy robicie sobie wieczory filmowe, zasypiasz oparta o jego tors
💥 Lubisz czuć wtedy jego chłodny oddech na swojej głowie i często (nieświadomie) zdarza ci się pomrukiwać
💥 Wyciągnęłaś go kiedyś na zakupy... Skończyło się to tym że ty nie kupiłaś nic, za to chłopak zdobył sześć nowych bluzek, które na następny dzień i tak należały do ciebie. Więc zakupy jak najbardziej udane...
💥 Lubicie pić z jednej szklanki przez dwie słomki. Uważacie to za romantyczne, a nie tandetne jak uważa cała reszta świata
💥 Często wyśmiewacie się z wpadek obcych ludzi. Satysfakcjonuje was widok czyjegoś cierpienia... no co poradzić?
💥 Skończyło się tym, że jeden gość podszedł do was z gotowością do walki. Jak widać nie wszyscy olewają dwóch idiotów nabijających się z ich potknięć
💥 Ostatecznie stanął w twojej obronie, dzielnie przyjmując każdy cios na klatę... I twarz... I całą resztę...
💥 Oboje skończyliście w szpitalu, bo tobie udało się zemdleć na widok zakrwawionego Clauda
💥 Szybko jednak doszliście do siebie, spędzając w szpitalu każdą wolną chwilę razem. Tak naprawdę mieliście kompletnie wywalone na stan swojego zdrowia...
💥 Codziennie przypomina ci że bardzo cię kocha, czym bardzo cię rozczula a czasem nawet doprowadza do łez. Urocze...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.