8

2.3K 63 29
                                    

Zaczął się do mnie zbliżać. Zamnknęłam oczy... sama nie wiem na co licząc. Był coraz bliżej, czułam to.

-Nigdy w życiu nie spotkałem gorszej niezdary od ciebię.- Powiedział mi szpetem na ucho.

-A ja większego dupka od ciebię- Odpowiedziałam, wyrwałam się z jego ramion ( staliśmy na dole przy schodach).

Popatrzyłam na niego złowrogo. Akurat jakaś grupa znajomych za nim przechodziła. Z całej siły jaką mam przewróciłam go prosto na nich. Zaczeli na niego krzyczeć. Wykorzystując sytuację pobiegłam na górę tym razem się nie przewracając. Wbiegłam do damskiej toalety. Niestety niechcący na kogoś wpadłam.

-Boże, przepraszam, nie widziałam Cię- Powiedziałam podając jej rękę, ponieważ upadła.

-Nic się nie stało, upadki i wpadki się zdarzają- Powiedziała łapiąc się mojej ręki wstając i się śmiejąc.- Jestem Jessie Jason.

-Emma Agreste.- Powiedziałam uśmiechając się do niej.

-Miło mi cię poznać- Odpowiedziała- W której jesteś klasie?

-W pierwszej a ty?- Powiedziałam wchodząc głębiej do łazienki aby wrazie co Mike mnie nie znalazł.

-Również jestem w pierwszej!- Powiedziała.- Co masz pierwszę? Ja historię.

-Ja tak samo- Powiedziałam śmiejąc się.

-A tak wogóle, dlaczego Ci się śpieszyło do łazienki, skoro nie wchodzisz nawet do kabiny?- Zapytała siadając na podłodze i opierając się o ścianę.

-Uciekam przed kimś- Powiedziałam przysiadając się.

-Ooo, a przed kim? Jeśli mogę zapytać.

-Przed moim ochroniarzem- Powiedziałam wzruszając ramionami.

-To ty masz ochroniarza?!- Krzyknęła robiąc wielkie oczy.

-Ciszej! Nie chcę aby nas usłyszał i tak, niestety, jest bardzo denerwujący. Chodzi za mną krok w krok, nie mogę nawet uciec.- Powiedziałam zła.

-Przystojny?- Zapytała szturchając mnie w ramię, chyba się polubię z tą dziewczyną.

-Zależy dla kogo...- Powiedziałam.

-Mmhm- Powiedziała i nagle usłyszałyśmy dzwonek. Wstałyśmy i ruszyłyśmy do klasy. Weszłyśmy do środka. Mike już tam siedział i patrzył się na mnie z mordem w oczach.-Gdzie siadamy?- Z moich rozmyśleń wyrwała mnie Jess. Mike wskazał na siedzenie obok niego.

-Chodź usiądziemy tutaj- Wskazałam na ostatnią ławkę, Mike siedział w trzeciej.

-Okej, o tej samej pomyślałam- Powiedziała i skierowałyśmy się właśnie do niej. Usiadłyśmy i się rozpakowałyśmy.

Godzinę późnej...

-Nie zapomnijcie, aby omówić sobię jeszcze raz w domu temat.- Powiedziała historyczka i zadzwonił dzwonek. Zaczęłam się pakować i wraz z Jess wyszłam z klasy.

-Emma zaczekaj!- Krzyknął Mike, lecz ja go nie słuchałam.

-Emma... ktoś cię wołał...- Powiedziała Jess.

-Nic się nie stało, chodź usiądziemy na dworze na ławcę.-Powiedziałam.

-Okej- Odpowiedziała. Wyszłyśmy za budynek i usiadłyśmy.

-To może się jakoś bardziej poznamy?- Zapytałam.

-Ok, a więc mam na imię Jessie Jackson, mam starszego brata, który też chodzi do tej szkoły, ma swoją paczkę, którzy są też moimi przyjaciółmi. Skończyłam 18 lat, mieszkam z rodzicami, pochodzę z bogatej rodziny. Uwielbiam chodzić na zakupy A i mój brat jest o rok ode mnie starszy.- Powiedziała- Teraz ty.

(Nie) Zostaw mnie... (ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz