Coś z perspektywy Harrego, wow
HARRY
Wstaje powoli z tej nie wygodnej podłogi i składam koc aby przykryć nim blondynkę. Śpi słodko wtulona w poduszkę, uśmiecham się lekko i wychodzę z pokoju. Jest godzina ósma, pewnie wszyscy dalej śpią. Więc zrobię śniadanie.
Schodze po schodach i po chwili pojawiam się w małej kuchni, otwieram lodówkę i patrzę zawiedziony. Tylko woda gazowana. Odwracam się i widzę na półce w kącie dwie siatki zakupów, uśmiecham się i wkładam jedzenie do lodówki.
Zostawiam na szafce oczywiście składniki potrzebne do naleśników i sok multiwitamina. Wyciągam patelnię z szafki nad kuchenką i miskę. Zaczynam robić super dobre naleśniki.
— hej kucharzu. — słyszę damski głos i odwracam się w stronę drzwi, stoi tam Alice lekko zaspana, jej włosy są rozczochrane i nie ma swojego makijażu. Wow.
— pierwszy raz widzę Cię bez tapety. — mówię i wracam do rozbijania jajek.
— moja twarz musi odpocząć. — odpowiada i wachluje się ręką.
— mhm.
— co robisz? — pyta i perfidnie zagląda w głąb brązowej miski.
— śniadanie.
— dasz mi?
— dla Stelli.
Dziewczyna się lekko odsuwa i robi się zdziwiona.
— dopiero pierwsza noc razem, a już między wami coś zaszło?
— Alice. — wywracam oczami i wlewam mleko do miski nie patrząc na tą szkaradną twarz. — nie interesuj się.
— dobra. Smacznego, idę do Luka bo jeszcze małe igraszki nam zostały. — odpowiada i wychodzi z kuchni a ja wracam do robienia śniadanka dla blondynki.
*
— Stella, śpisz? — pytam i po cichu wchodzę do pokoju razem z tacką z posiłkiem. Wchodzę głębiej i widzę blondynkę siedzącą na łóżku opartą o ścianę, przegląda telefon i mnie ignoruje.
— zrobiłem amu amu.
Dziewczyna bierze wzrok na mnie zamiast na telefon i patrzy na mnie jak na idiote.
— nie jem. — mówi stanowczo i wraca znów do telefonu. — amu amu, to sobie dziecku daj.
CZYTASZ
SEND SMILE (2CZ SEND NUDES)
FanfictionPo skończeniu znajomości z Harrym, Stella zaczyna nowy rozdział w życiu. Zaraz po incydencie na festiwalu zmienia szkołę, a nawet rodzinę przez problemy jej matki. Co się stanie, gdy wakacje będzie musiała spędzić z starymi znajomymi? W tym z Harrym...