TiniStoessel: Jorgii
TiniStoessel: Jorge
TiniStoessel: Jorge Blanco, gdzie jesteś?
JorgeBlanco: Czemu piszesz do mnie w środku nocy?
TiniStoessel: O jednak nie śpisz, cudownie 🥰
JorgeBlanco: Tak, uwielbiam budzić się o trzeciej w nocy - takie moje nowe hobby
TiniStoessel: Niewyspany Jorge to sarkastyczny Jorge
JorgeBlanco: Dokładnie, ale czy chciałaś coś konkretnego? Bo ledwo trafiam w literki
TiniStoessel: Tak, znaczy nie, znaczy nie wiem. Dobra, już nieważne w sumie, idź spać
JorgeBlanco: Tini, co się dzieje?
TiniStoessel: To naprawdę nic takiego Jorge, nie martw się
JorgeBlanco: Właśnie zacząłem się martwić
TiniStoessel: Dobranoc Jorge
JorgeBlanco: Teraz pewnie przestaniesz mi odpisywać, a ja naprawdę nie mogę pozwolić co odejść
JorgeBlanco: Ale cóż, na razie dam ci spokój
JorgeBlanco: Śpij dobrze 😘
Taki troszkę maraton 🥰
Macie jakieś opinie? Wszystkie są mile widziane 🤗
CZYTASZ
I CAN'T LET YOU GO
FanficTiniStoessel: Jeju uwielbiam cię ♥ JorgeBlanco: Ja ciebie bardziej i wiem, że nie mogę pozwolić ci odejść 😘 I część - „BY THE WAY" II część - „NOTHING'S GONNA CHANGE MY LOVE FOR YOU" III część - „I CAN'T LET YOU GO"