Anime: Tokyo Ghoul
Shocik dla Ourkynna
Wreszcie napisałam jakieś Twoje zamówienie nahh. Strasznie gryzie mnie sumienie, że są jeszcze osoby, których zamówień nawet nie tknęłam... Dlatego niedługo zapewne ruszę dupę i przełamię tę blokadę eheheheh.
Tak czy inaczej, nie wyszło mi to tak jak chciałam i obawiam się, że może Ci się nie spodobać, ale...
No nic, miłego czytania ;3
_________________________________________
Młody inspektor CCG już od kilku dni był na tropie jednego z najsprytniejszych ghuli, jakie chodziły po ulicach Tokio. Ilekroć myślał, że jest o krok od odkrycia tożsamości tejże osoby, owy ghul dawał mu do zrozumienia, że jednak będzie musiał się bardziej postarać.
W końcu jednak dziewczyna, którą zaciekle tropił przez kilka miesięcy, popełniła błąd, dzięki któremu Juuzou udało się ustalić jej miejsce zamieszkania, jak i tożsamość. Na przestrzeni tych kilku miesięcy dowiedział się, że owy specyficzny ghul pomaga w wielu organizacjach charytatywnych i spędza bardzo dużo czasu w miejscowym domu dziecka. Nie zabiła również żadnego człowieka, mało tego, często przechadza się ulicami w nocy i stara się ratować ludzi, których atakują inne, bardzo groźne ghule. Kilka razy ledwo uszła z życiem po krwawym pojedynku z o wiele silniejszym od siebie przeciwnikiem. Jednak nawet po tych incydentach nie przestała chronić ludzi.
Po kilku tygodniach udało mu się ustalić, że we wtorki i soboty pracuje w kawiarni Anteiku, którą CCG już znało, ale celowo unikało. Tamtejsze ghule nie sprawiają problemu i nie zabijają ludzi, więc póki co zostawili ich w spokoju.
Dzisiejszego dnia Juuzou postanowił zrobić sobie wolne. Cały dzień leżał na dachu jednego z bloków mieszkalnych i wygrzewał się w letnim słońcu. Dopiero późnym wieczorem udał się do sklepu po zapasy słodkości. Przez kompletny przypadek natknął się na walkę ghuli. Dwa silne ghule atakowały obiekt jego obserwacji. Widać było, że dziewczyna ledwo daje sobie radę. Juuzo szybko się domyślił, że najwyraźniej [Imię] zaczęła denerwować inne ghule swoją postawą wobec ludzi. W końcu wiele razy udaremniła im szybki posiłek jak w barze szybkiej obsługi.
Kiedy ledwo co odskakiwała od ciosów jednego ghula, drugi podszedł ją od tyłu, co zarejestrowała sekundę za późno. Potężne kagune uderzyło ją w biodro i część pleców. Odrzut był tak silny, że zderzyła się ze ścianą jednego z budynków i upadła na ziemię. Próbowała się podnieść, ale nie miała już siły. W połowie zniszczona maska zsunęła się z jej twarzy, ukazując zmęczone czerwone oczy i zakrwawione policzki z wieloma ranami, które prawdopodobnie uzyskała w tej walce.
Paskudniejszy ghul stanął nad dziewczyną, chcąc zadać cios, który zakończy jej życie. Zanim to zrobił, jego klatkę piersiową przebiło ostrze kosy. W zaułku rozniósł chichot białowłosego, kiedy martwe ciało ghula upadło na ziemię. Drugi chciał uciec, ale nie zdążył. Krew, która wypływała z ich ciał napawała Suzuyę niebywałą satysfakcją. Po chwili jednak ocknął się i spojrzał na ledwo żywą dziewczynę, której półprzymknięte oczy spoczywały właśnie na nim. Zanim zdążył do niej podejść, straciła przytomność.
CZYTASZ
One Shots [Anime] PL ✏️
FanficOd jakiegoś czasu w głowie kłębi mi się wiele opowieści, których nigdy nie napiszę jako książkę. Postanowiłam, że gdzieś muszę to zapisywać i tak powstał pomysł na one-shoty z Anime. -Akagami no Shirayuki-hime -Akatsuki no Yona -Amnesia -Assassinat...