Matyldo o pani ma,
o usłysz me wołanie.
Niech mi pani jutro da,
do zadania rozwiązanie.Dobrze Matyldo zrobię tak,
jeśli w zamian dostanę to,
teraz masz już na mnie hak.
Powiedz: "Dobrze poeto!"Albo tylko kilka zadanek,
nie cały kalendarz.
O usłysz me błaganie
i odpowiedziami mnie obdarz.Twórczość ma na dobre wychodzi.
Umieram od środka, ja to czuję.
Matyldo, Matyldo tu o zdrowie chodzi,
podaruj mi, a Ci coś ugotuję.
I me błagania idą na marne...
A ja proszę Cię i proszę.
Dopomóż mi póki w coś nie walnę,
podaruj mi kalendarza troszkę.
~JuliaWoolridge~
15.11.2018
YOU ARE READING
Pamiętnik Wierszyków
PoesíaZwykły "pamiętnik" zawierający wypociny (czyt. wierszyki) pisane na lekcjach w szkole. Czasem ciekawsze, czasem bezsensowne. Zapraszam!