Kryminalne Historie

Winna

   Na numer alarmowy dodzwania się grupa studentów. Znaleźli oni ciało swojego przyjaciela, Rafała D. Funkcjonariusze kryminalni od razu jadą do akademika w którym znaleziono zwłoki. Na miejscu spotykają technika kryminalnego, który zabezpiecza wiele odcisków palców i dowodów zbrodni. W tym samym czasie na komendzie zostają przesłuchani świadkowie, którzy znaleźli zwłoki. Zeznają oni,że ostatniej nocy wyszli na imprezę do pobliskiego baru, jednak nie było z nimi denata. Z imprezy wrócili około 2 w nocy. Od razu rozeszli się do swoich pokoi. Zapytani o wrogów Rafała D.odpowiedzieli, że jego rodzice byli na tyle bogaci, że każdy mógł mu tego pozazdrościć. Podczas sprawdzania pokoju ofiary znaleźliśmy jego portfel, telefon oraz laptop w nienaruszonym stanie, więc od razu wykluczyliśmy zabójstwo rabunkowe. Zajęliśmy się odnalezieniem rodziców nastolatka. Maria i Bogdan D. nie wydali się przejęci śmiercią ich syna. Detektywom wydawało się nawet, że się ucieszyli. Na przesłuchaniu wyszło na jaw to, że uważali syna za nieudacznika. Nie chciał on bowiem przejąć ich tradycji,czyli zająć się rodzinną firmą. Zostali oni głównymi podejrzanymi. Po raz kolejny detektywi pojechali do akademika, gdzie doszło do zbrodni. Spotkali oni dyrektora, który udzielił im dostępu do monitoringu na korytarzach. Widać na nim postać, która o godzinie 22 wchodzi do pokoju zamordowanego, jednak nagranie jest na tyle niewyraźne, że nie można nawet stwierdzić płci postaci.Detektywi znając godzinę śmierci mogą na nowo przesłuchać głównych podejrzanych i zapytać o ich alibi. Ojciec Rafała w godzinach zabójstwa jego syna przebywał w swoim monitorowanym gabinecie, natomiast jego żona podobno ten czas spędzała w domu.Jednak nikt nie może potwierdzić jej alibi. Detektywi pytają sąsiadów rodziny. Okazuje się, że kobieta kłamała. Półgodziny przed śmiercią Rafała podjechała pod dom swoim autem,jednak nawet nie weszła do domu. Sąsiedzi zeznają, że kierowała się ona w stronę akademika syna. Podczas szukania potencjalnych świadków na obecność kobiety w okolicach miejsca zamieszkania zmarłego wychodzi na światło dzienne informacja na temat tego, że podejrzana była widziana w okolicznym sklepie, a później zaczęła kierować się na miejsce zbrodni. Maria D. zostaje zatrzymana i po raz kolejny przesłuchana.

Kobieta nie przyznaje się do zarzucanej jej winy. Dowody wskazują na popełnienie przez nią przestępstwa. Kobieta nie ma alibi, ponadto była widziana w okolicach miejsca zbrodni. Podejrzewa ona, że morderstwa dopuścił się jej mąż, Bogdan D. W przeszłości był on szefem w mafii warszawskiej, ponadto dalej utrzymuje kontakty z przestępcami. Ma on alibi, jednak Maria podejrzewa, że mógł on wynająć płatnego zabójce. Śmierć syna byłaby mu na rękę. Był on wcześniej podejrzewany o znęcanie się fizyczne, jak i psychiczne nad rodziną , jednak nigdy mu tego nie udowodniono. Po przesłuchaniu Bogdana, zostaje on naszym głównym podejrzanym.Sprawdzenie jego bilingów jest strzałem w dziesiątkę. Kontaktował się on z niejakim „Złotówą", czyli poszukiwanym, płatnym zabójcą. Po ponownym przesłuchaniu okazuje się, że nie mógł on w tym czasie skontaktować się z poszukiwanym, ponieważ był on na zebraniu. Nagranie z kamer pokazują, że zostawił on telefon na swoim biurku. Następnie nagranie się urywa i pokazuje obraz po 5 minutowej przerwie. Dostęp do gabinetu szefa miała tylko jego sekretarka, Alina C. Dowiadujemy się, że w przypadku zwolnienia szefa to ona miała przejąć jego postawę. Alina C. zostaje zatrzymana. Wydaje się zaskoczona wizytą policji. Podczas przesłuchania wszystko wychodzi na jaw. Kobieta przyznaje, że wynajęła płatnego zabójce, aby zabił denata, Rafała D. Podaje ona, że jej plan prawie się udał, jednak kamery nie chciały wyłączyć się przed tym gdy zabrała telefon. Tłumaczyła ona, że zrobiła to wszystko, aby wsadzić Bogdana D. do więzienia, a sama zająć jego stanowisko. Zostały zarzucone jej czyny takie jak:zlecenie zabójstwa Rafała D. oraz składanie fałszywych zeznań i wprowadzanie w błąd funkcjonariuszy policji. Została skazana na 15 lat pozbawienia wolności oraz zakaz wykonywania zawodu. Maria D. za składanie fałszywych zeznań dostaje karę grzywny i upomnienie.

1.Jaki motyw przewodni interesuje Was najbardziej? Kradzież? Samobójstwo? Morderstwo? A może coś jeszcze innego?

2. Czy opowieści powinny być pisane z perspektywy detektywów śledczych czy narratora?

3.Czy wolicie tzw. one - shoty czy rozwiniętą opowieść z fabułą?