Bad Boy Jungkook [ ZAKOŃCZONE]

Bad Boy Jungkook #27

JK: T/I podobał Ci się mega pyton?
Ty: COO?! - Zdziwiłaś się o co pytał cię chłopak a jednocześnie smiałaś się...
JK:  No podobał Ci się mój mega wąż?
Ty: Taa, przestań już - Oznajmiłaś mu nie wiedząc do końca o co mu chodzi
JK: Ehh, jesteś nie kumata - Pokręcił głową
Ty: Jeon ty mnie nie wkurwiaj bo zrobię Ci taki celibat że Jin Ci nie pomoże...
JK: YHM... Też cię kocham - Wziął talerze i zaczął nakrywać do stołu...A zaraz po tym usłyszeliście dźwięk otwierający się drzwi...
Jin: Jesteśmy! - Wrzasnął, zdejmując szarą bluzę - Ooo czuje coś dobrego - Kierował się w stronę kuchni
JK: Siema pajace
RM: Siema klaunie
JH: Jak twój pusty łep?
JK: Znakomicie, herbata była wyśmienita z pomarańczą (polecam na ból głowy)
JH: Z pomarańczą powiadasz, a może z pomarańczami?
JK: A co to za różnica, spytaj T/I ile ich tam dała -Udał głupiego że nadal nie wie o co chodzi Hoseok'owi
JH: Nie Ci będzie - Udał się do jadalni
Jin : T/I co gotujesz?
Ty: Jedzenie, a co nie widać?
Jin: To napewno, a jakie?
Ty: Coś z polandoo - Zaśmiałaś się
Jin: Ciekawe, ciekawe
Ty: Uważaj bo Ci dupy braknie, już Ci mówię pierogi z mięsem
Jin: Brzmi apetycznie
Ty: Siadaj do stołu a ja przyniosę - Oznajmiłaś chłopakowi, co natychmiast uczynił...

2 godziny późnej

Ty: Dobra, my się zbieramy - Wstałaś z krzesła
JH: Tak szybko...
Ty: Tak, po za tym spać mi się chce - Przecież nie powiem Ci ze twój kolega wpycha się w każdy zakątek...
RM: Wiesz my nie debile przyznaj że Jungkook cię pylił
Ty: Weź się pierdolnji. Albo Ci pomogę - Pewna siebie ruszyłaś w jego stronę w celu przyjebania
RM: Proszę, tylko nie bij - Złożył ręce w pacierz
Ty: Blond pajacu sam się prosisz
JK: To kiedy mu pierdolniesz?
Ty: Ty to się zamknij bo mamy do pogadania, więc tak się nie ciesz - Pogroziłaś mu na co chłopak czuł lekką grozę...
JK: Aish, mam przejebane
Ty: No dobra panie Namjoon masz szczęście że mi o czym przypomniałeś nie korzystną dla Pana Jeona
JK: Sramdżon huj już po tobie, spierdalaj do pokoju i nie wychodź do jutra
RM: Hah pierdol się trzeba było nie robić złych rzeczy.... - Zaśmiał się
Ty: Zamknąć pyski i wpierdalać te pierogi
Suga: Japierdole - Złapał się za głowę
Sis: Nie pierdol bo rodzinę powiększysz - Oznajmiła mu
Suga: Dawno się nie uśmiałem, a rodziny nie powiększ bo mam zabezpieczenia...
V: Co za patologia
Suga : Odezwał się święty
JH: A ten znów się mądruje
Suga : Sklej pizde
JH: Morda mondziole
Suga: A wyjebać Ci

JH: Dlaczego ja taki mądry nie jestem - Zmienił zdanie
Suga : Jesteś mądry na swój sposób
JH: Dzięki bro, lovki
Suga : Me too
Lee: Japierdole zachowujesz się jak jakiś pieprzony gej, T/I czekam na zewnątrz - Wstała i wyszła trzaskając drzwiami
V: Nie ma to jak być zazdrosną dziewczynę - Chłoapk natychmiast wybiegł za Lee
Ty: Czy ty masz coś do zazdosnych dziewczyny?
V: Nie, tak tylko mówię
Ty: Ja myślę, I/S idziesz czy zostajesz z Jimin'em?
Sis: Jasne że zostaje - Położyła głowę na ramieniu Park'a
Ty: W domu masz być o 20:30 zrozumiano?
Sis: Okej - Odpowiedziała spokojnie
Ty: A ty Jeon chodź na minutę - Zawołałaś go palcem (?)
JK: Co tam kotek?
Ty: Jajko, rozerwałeś moją ulubioną bieliznę szykuj forsę, czeka cię miał zabawa - Oznajmiłaś chłopakowi
JK: Ahh, no przepraszam
Ty: Przepraszam? To że teraz idę w samych ubraniach do domu i ktoś może mnie zgwałcić to będzie twoja wina...
JK: Yyy, yyy to ty bez bielizny - Zrobiło mu się głupio
Ty: Tak, brawo geniuszu - Zaczęłaś mu klaskać
JK: Ale serio?
Ty: Tak kurwa, jak ty mnie denerwujesz kotek... Ja się zbieram paa misiu
JK: Ej no to czekaj bo naprawdę ktoś cię po drodze zgwałci a na to nie pozwole bo jest mojaaa
Ty: Siedzisz w domu jest ciemno będę się martwić o ciebie późnej misiu Suga z Lee się godzą za drzwiami i pewnie Min będzie chciał odwieźć Lee do domu więc się z nimi zabiorę - Tłumaczyłaś chłopakowi na jednym oddechu, na co cię przytulił
JK: Już dobrze, kocham cię
Ty: Ja ciebie też
JK: Napisz jak wrócisz do domu
Ty: Dobrze, a teraz idź jeść - Pożegnałaś go składając dużego buziaka...

Godzinę później

Zaraz po powrocie do domu poszłaś się wykąpać i położyłaś się.... Napisałaś tylko wiadomości do Kookiego o treści i poszłaś spać...

~Jestem już w domu skarbie  właśnie idę spać  mam nadzieję że grzeczny jesteś kocham cię ❤️ Miłych snów króliczek ❤️💕~

Na co on odpisał

~ Dobrze skarbie mój najważniejszy na całym świecie 💕 idź spać, odpocznij ja w sumie też idę alulu. Kocham cię 😍 ❤️ Mam nadzieję że dobrze jechało się z cukrem 😂 Miłych snów księżniczko ❤️. A i twoja SIS własne odjechała z Parkiem...
Twój słodki króliczek ❤️ ~

Po odczytanej wiadomości poszłaś spać..

*Skip Time*
2 tygodnie późnej - Zakończenie roku szkolnego...

To właśnie dziś twój jeden z wielkich dni mianowicie zakończenie roku szkolnego.... Ostatni raz przebywasz z innymi w szkole... I zaczynasz dorosłe życie... Całą paczką udaliście się do szkoły... Po szkole planowaliście iść na imprezę ale gdy się okazało że organizatorką jest SoRin tak zrezygnowaliście i zrobiliście swoją.... Na którą stawi się większość ludzi ze szkoły... Nie dość że przechytrzyłaś SoRin to jeszcze obroniłaś chłopców przed jej jebanym urokiem....

C. D. N