#17 Pójdziemy grzecznie spać.

1.7K 61 17
                                    

Właśnie dojechaliśmy do Płocka. Podróż trwała dość przyjemnie z tego względu, że nie było prawie w ogóle korków. Rozmawialiśmy z chłopakami cały czas. Bardzo ich polubiłam.

-Witam. Tutaj była rezerwacja na pięć pokoi-powiedział Kacper w stronę recepcjonistki.

-Na jakie nazwisko?

-Musiał i Bugajczyk-odpowiedział Kacper.

-Zgadza się. Tutaj proszę karty. Pokoje są obok siebie. Miłego pobytu.

Poszliśmy na odpowiednie piętro. Wybraliśmy pokoje:
203-Adrian
204-Kacper
205-Grucha
206-Ja
207-Igor

Usiadłam na łóżku. O tak, tego mi brakowało. Chwili odpoczynku.

MESSENGER:
Koncert Squad Płock:

ReTo: Idziemy na imprezę po koncercie? Mam ochotę się niezle najebać 😈

Grucha: Nie idziemy! Pójdziemy grzecznie spać.

Grucha: Żartuje! Obowiązkowo.

Kacper: Ja ogarnę jakiś kozacki klubik 😈❤️

Adrian: A o której jutro wracamy?

Sylwia: Błagam, po południu 🙏

Kacper: Też tak myślałem. Z tego względu, że pochodzimy jeszcze po mieście.

Adrian: Nu.

Sylwia: Ok.

Kacper: Znalazłem sztos klubik. 10/10 gwiazdek. „Control Club".

ReTo: To wbijamy tam!

Kacper: Okyyyy

ReTo: A tak w ogóle gdzie ja gram koncert? 🤣🤔

Grucha: Serio nie wiesz?

ReTo: No kurwa, serio.

Grucha: W plenerze, to jest jakiś hip hop Festival czy coś.

ReTo: To dobrze.

Grucha: Dobra. Spać mi się chce. O 17:00 widzimy się na recepcji. Pójdziemy coś zjeść a później próba i koncert.

Grucha offline
ReTo offline
Kacper offline
Sylwia offline
Adrian offline

Postanowiłam też się chwile przespać. Ustawiłam budzik na 16:45, żeby zdarzyć się jeszcze się ogarnąć.

***
Pomalowałam trochę mocniej usta. Ubrałam się trochę inaczej i poszłam na recepcje. Chłopaki już stali, poza Igorem.

-Jest już 17:05-warknął Kacper spoglądając na zegarek.

-Może zadzwonię do niego, ale pójdę-powiedziałam w stronę chłopaka.

-Możesz zadzwonić, dzięki.

TELEFON:
Igor: Minutkę.

-Powiedział, że za minutkę będzie-przekazałam przewracając oczami.

-Już jestem-przyszedł cały zdyszany.

-Mogłeś przecież windą jechać-wskazałam urządzenie.

-Nie pomyślałem o tym. Dobra chodźmy już-powiedział poprawiając palcami fryzurę.

-To jedziemy coś zjeść, tak?-dopytał Adrian upewniając się.

-Tak-odpowiedzieliśmy prawie chórem.

A music video that connects people~ReTo [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz