Jean rozpoczął prywatną konwersację z Eren.
Jean: ej bo jest już prawie północ
Jean: a ty byłeś dużo aktywny
Jean: ale nic nie napisałeś
Jean: i po prostu chciałbym wiedzieć jak sytuacja?
Jean: teraz nagle zrobiłeś się aktywny minutę temu
Jean: aha
Jean: ok
Jean: dobranoc
Jean się wylogował.
✉️✉️✉️
Conny się zalogował.
Conny: WSTAWAĆ
Conny: MAMY MIASTO DO SPALENIA
Conny: (⌐■_■)
Conny: ( ͡° ͜ʖ ͡°)>⌐■-■
Jean się zalogował.
Jean: raczej lekcje do odjebania
Marco się zalogował.
Marco: Nie ogarniam tych wzorów z matmy
Jean: spoko ja też nie
Marco: Ale dzisiaj z tego kartkówka
Jean: co
Marco: No
Conny: pierdolę, idę na wagary
Jean: też bym poszedł
Conny: ale?
Jean: co ale?
Conny: no chyba jest jakieś ale, nie?
Jean: właściwie jest
Levi się zalogował.
Levi: Mam niepotwierdzone plotki.
Conny: z chęcią usłyszę
Marco: Jakie?
Jean: Levi-plotkara
Levi: Mikasa będzie jechać z Erenem do Disneylandu.
Jean: co
Jean: CO
Jean: JAK
Levi: W ten weekend.
Jean się wylogował.
Conny: coś chyba jest źle
Conny: sam chciałby jechać z Erenem :(
Marco: Skąd o tym wiesz, Levi?
Levi: Spotkałem rano Annie, która rozmawiała z Historią, która się spotkała wczoraj z Mikasą.
Conny: łańcuch zdarzeń
Marco: Właściwie dlaczego Eren nam tego sam nie powiedział?
Conny: ej chuj już jest aktywny
Conny: czemu do nas nie pisze?
Marco: Tyle pytań, a odpowiedzi brak
Levi: Chyba nie wszystko poszło wczoraj po jego myśli.
CZYTASZ
Jaeger vs Kirschtein | jearen/erejean
FanficDwaj impulsywni, zdeterminowani chłopcy od zawsze ze sobą rywalizowali. A zazdrość wymieszana z ich wiecznymi kłótniami zdawała się nie wpływać dobrze na ich relację. Do czasu, kiedy ich cel stał się wspólny, a między nimi pojawił się specyficzny ro...