Akashi x OC - Niknąca Przewodnicząca

Prolog

Ludzie nie dostrzegają tego ,czego się nie spodziewają.

Jeśli nikt nie myśli o zobaczeniu białowłosej dziewczyny ,nikt jej nie dostrzerze.

To prosta zasada.

Skoro nikt jej nie dostrzega, musi być samotna - tak sądzicie?

Od małego ciężko było ją dostrzec, na początku uważała to za kare, jednak zrozumiała prawdę jak wyszła kiedyś na tłoczną ulice.

Stanęła na środku chodnika, a ludzie mijali ją w pośpiechu. Nie zauważył jej nikt.

Nie rozumiała czemu tak jest, pytała się "czemu?" i w tedy zobaczyła.

Każdy z tych ludzi był czymś zajęty.
Jakaś kobieta ,zła rozmawiała przez telefon. Mężczyzna w garniturze się spieszył, a matka ciągnęła dziecko za rękę, zamyślona.

Każdy z tych ludzi był inny, ale każdy był zbyt samolubny, by zwrócić uwage na samotną dziewczynkę.

Od tamtego czasu siadała gdzieś z boku i obserwowała ludzi, poznawała ich zwyczaje, zachowania i odruchy.

Każdy człowiek jest inny, jednak ona dostrzegała wspólne cechy i ich kategoryzowała.

Była, istniała ,lecz jeżeli nie chciała nie można jej było dostrzec.

Ze swojej "kary", zrobiła "broń".

Dziś stoi przed bramą liceum Rakuzan, by zachwile przez nią przejść i zacząć "nowe" życie.

Witam w książce o Akashim!

Rozdział będą się pojawiać 2 razy w tygodniu. We WTOREK i w SOBOTĘ. Jakoś po południu.

Mam nadzieje ,że prolog zachęcił do czytania.