Gołon

34 5 2
                                    


Filip był bardzo napity. Położył się spać i się obudził. Był w koszulce.
Jakaś szmata i szmata z małymi cyckami powiedziała,  że Aleksandra to pocałunkowy prawiczek.  A Filip,  który nie był pocałunkową dziewicą obJOŁ ją i zniknęła mu koszulka i ją.  I koszulka mu się pojawiła i miałyśmy iść na ferajne ale nie chcieli nam sprzedać diamentów,  więc poszłyśmy na ferajne i był tam Tymon i przylazło Igor z wielkimi cyckami.

Filip i filipna klasa. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz