∅14∅

781 36 20
                                    

Obudziłaś się z dość dużym bólem głowy na co tylko jęknełaś i starałas się doprowadzić swój wzrok do normy ponieważ wszystko było zamazane a ty próbowałaś się ogarnąć

Ty: h-he? co się s-stało?

Rozglądnełaś się po terenie w którym się znajdowałaś i nie był to las tylko klatka?

Ty: zaraz co?!

Automatycznie wstałaś do siadu nie wiedząc z kąd do chuja wzięła się ta klatka mogłaś przyznać bałaś się Bo nie wiedziałaś o co chodzi w dodatku klatka była szklana?

Podeszłas do jednej z ścian stukając w nią i żeczywiście to było szkło

Ty: zaraz....co? czemu i jak?

Już w momęcie gdy chciałam skożystać z tego że masz supersiłe niestety udeżenie pięścią w szklaną powierzchnię klatki spowodował u ciebie ból

Ty: AGRRR! c-co jest?

Spojrzałas na dłoń która zaczeła obficie krwawić od udeżenia

Ty:...przeciesz szkło się nawet nie pokruszyło...to czemu kuźwa krwawie?!

Byłaś zaskoczona i nie wiedziałam o co chodzi

Ty: o co tu biega?

? : musisz zrozumieć...

Ty: h-hm?!

?? : że od nas nie możesz uciec~

Ty: pokaszczie się!

Krzyknełas starając się nie pokazywać strachu przed tym...czymś lecz głosy postaci tylko zachichotały i wyszły z cienia...

Ty: co wy znowu chcecie...

Powiedziała nie oczekując odpowiedzi i tak jak myslałaś to był Radziecki razem z Rzeszą

ZSRR: to proste-

ZSRR nie mógł dokończyć zdania poniewasz Rzesza się mu wcioł

NN: musisz wybrać...masz trzy obcje
Śmierć w tej klatce albo wybranie jednego z nas

ZSRR: musisz zawsze wcisnąć się mi w zdanie?

NN: tak i cicho -_-

ZSRR: >:V

Naburmuszył się ZSRR hehe słodkie...zaraz co?!

Ty: po co miała bym wybierać któregoś z was?

NN: poniewasz-

Tym razem wcioł mu się ZSRR (xd)

ZSRR: mój przyjaciel chciał powiedzieć że jesli wybierzesz jednego z nas nie będziesz musiała cierpieć w tej klatce...

Ty:...ja...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
??: TTo KoNiEc (T.I)) CCaSs SiĘ oBuDzIć~

Nie zdążyłaś im nawet odpowiedzieć a ciemność zapadła od razu lecz przed tym słyszakas krzyk

ZSRR/NN: (T.I)!?

Niestety po tym wszystko umilkło a twój świat zniknoł w czarnej odchłani....
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.






.
.
.


















??: GaMMe OvVeR~
.
.
.
.
.
.










Ojciec/mama: widzimy się w domu kochanie^^



















Ty: to tylko koszmar...















.....
















Ty: LEcz czYY9$y N-nAp3WnOo? ~
































----------------------
Nom heh przepraszam że
tak kończe tą książkę po prostu...
Nie miałam już siły jej pisać...
Mam nadzieje że rozumiecie
Nom...

Ale mam dobre wieści...
I muszę się zapytać

Czy chcielibyscie
kontynuacje tej książki (druga część) ?

Jesli tak to piszcie w komach :)

A ja ogarne się i już w krótce
wrzuce nową książkę z x Reader
(Oczywiście z CH :3)

Dozobaczenia^^

(Ps: bardzo wam dziękuje za te 300 obserwójących ^^ to wiele dla mnie znaczy :3)

Ilość Słów
430

"Jeden z nich" (ZSRR x Reader x ||| Rzesza) (ZAWIESZONA NA ZAWSZE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz