Historia opowiada o siostrach, córkach złoczyńców z filmu Następcy. Matka-Diabolina, Ojciec-Hades. Mal jest starsza i dojżalsza od Vil. Ale czemu takie imiona wybrali ich rodzice? Mal- Zła, potępiona. Vil- wredna, nikczemna. Nic dziwnego, są córkami...
-Czy Ciebie totalnie pogrzało Vil?! Czemu powiedziałaś temu chłoptasiowi, że mi się podoba?!- krzyczała rozgorączkowana Mal. -Zrobiłam to dla naszego dobra, Mal. -A w czym nam to pomoże?! -Wystarczy że Ben zapyta Cię czy zostaniesz jego dziewczyną, Ty się zgodzisz, staniesz w pierwszym rzędzie na koronacji i zwiniesz różdżkę, rozumiesz?! -Jak to ja? Ja nie chce być jego dziewczyną! - Mal! -No okej.. Ale zaraz po opanowaniu świata koniec. -okej. -A teraz idę do fryzjera, chce być gotowa na koronacje. Paa. -Czekaj, idę z Tobą- krzyknęła Mam. -Paa- odpowiedziała nam reszta.
Ja postanowiłam zrobić coś szalonego i przefarbowałam się na blond, na końcu zostały tylko jasne fioletowe końcówki, Mal zrobiła sobie bardzo podobną fryzurę do mojej wcześniejszej, czyli rozjaśniła trochę włosy z fioletu do prawie różu, wyprostowała i zrobiła sobie grzywkę, po metamorfozę wyglądałyśmy tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zapłaciłyśmy za fryzury i szliśmy drogą powrotną
-Całkiem nieźle to wymyśliłaś- odparła Mal -W końcu się na coś przydałam haha -Czasem się zdarza
Wybuchnęłyśmy śmiechem, i weszłyśmy do naszego pokoju, chłopaki dalej siedzieli na ziemi, a Evie szyła kreacje na koronacje. Carlos zagwizdał patrząc na nasze nowe fryzury.
-Ej dziewczyny? Czekajcie, która to która?😂- zaczął wyśmiewać się Jay -No zgadnij😂
Mal zrobiła bardzo mocno zielone oczy i wpatrzyła się w Jaya, tak że musiał się odwrócić bo to oczy zaczęły boleć.
-okej, okej! Juz wiem. -No. - odparła usatysfakcjonowana Mal
Dziękuję za prawie 130 odczytów! I przepraszam za tak długą przerwę, postaram sie wrócić do pisania!😁
