Rozdział 1 "Kto Zakończył Rozmowę"

11 1 0
                                    

21.05 Dom Martyny

Rozmowa przez telefon z przyjaciółką

Martyna:
- Gaja nie możesz cały czas o nim myśleć. Zaczynamy liceum i najlapiej żebyś właśnie o tym rozmyślała.
Gaja:
-No dobra, ale ja naprawdę chcę z nim być.
Martyna:
-To nie jest bajka, a on nie jest księciem. W szkole napewno będzie dużo fajnych chłopaków.
Gaja:
-Ale ja chcem żeby to był on, a nie jakiś inny.
Martyna:
-Już wiem jutro pójdziemy na zakupy na dobre zakończenie wakacji. Może wtedy o nim zapomnisz.
Gaja:
-Okey możemy pójść na zakupy.

W czasie, gdy Gaja mówiła te słowa usłyszałam jakiś krzyk na dole (Gaja mieszkała w piętrowym domu) i trochę mnie to wystraszło, ale to co się później stało bardzo mną wstrząsnęło. Usłyszałam jak ktoś szepta coś możliwe, że do mojej przyjaciółki to było wręcz pewne, że to było do niej, bo później zachowywała się bardzo dziwnie.

Gaja:
-Wiesz co jednak nie mogę jutro pójść na te zakupy mama mnie o coś prosiła.

Bardzo mnie to zdziwiło, ale czułam, że muszę zachowywać się jakby nigdy nic.

Martyna:
-Dobrze nic się nie stało możemy wyjść kiedy indziej wkońcu zostały jeszcze dwa tygodnie wakacji.

W tamtym momencie Gaja się zrobiła taka wystraszona, niepewna, zdezorientowana, że myślałam ze ona się popłacze. W szkole wymyśliłysmy znaki np uspokój się uratuje ci dupe. Ten znak to było kaszlnięcie dwa razy jak można się spodziewać właśnie wtedy użyłam tego "kodu"

Gaja:
-Muszę już kończyć kocham cię całuski papa.

Usłyszałam, że ktoś Trzaska drzwiami.

Gaja:
-Jestem na chwilę wolna proszę wykasuj mój numer i wszystko co jest ze mną związane. Zapomnij o mnie, bo oni tobie coś zrobią.

Wiedziałam wtedy, że ona jest naprawdę zrozpaczona i wiedziałam także, że coś jej jest. Próbowałam ją wypytać ale usłyszałam kroki, A później tylko

Telefon:
-You're call is ended

Ciemność- Tylko jeden telefon WSTRZYMANEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz